To już koniec. Basia Kurdej-Szatan po "M jak miłość" straciła kolejną pracę. "Zmiana ta następuje od grudnia"
Barbara Kurdej-Szatan w ostatnim czasie podpadła Polakom. W chwilę stała się główną bohaterką kolorowej prasy i portali plotkarskich. Aktorka we wpisie na Instagramie odniosła się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Użyła niecenzuralnych słów i obraziła Straż Graniczną, która wypełnia swoje obowiązki, by chronić naród:
24.11.2021 | aktual.: 24.11.2021 15:32
Po kilku chwilach internet rozgrzał się do czerwoności. Ta sytuacja odbiła się bardzo szerokim echem. O Basi mówiono nawet w białoruskim wydaniu serwisu informacyjnego. 36-latka ponosi poważne konsekwencje swojego czynu. Najpierw dowiedziała się, że została zwolniona przez TVP i nie będzie już dalej grać w serialu M jak miłość, a teraz okazuje się, że straci kolejną dobrze płatną współpracę.
Play kończy współpracę z Basią Kurdej-Szatan
Basia dała się poznać szerszej publiczności jako blondynka z reklam Playa. Gwiazda od lat występowała w spotach promujących sieć komórkową. Kilka dni temu pojawiła się nowa reklama, w której zabrakło aktorki. Maciej Łagodziński wystąpił w niej, w podwójnej roli. Szybko jednak okazało się, że wideo zostało nagrane z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem i nie ma to nic wspólnego z obraźliwym wpisem Kurdej-Szatan.
Okazuje się jednak, że firma nie będzie chciała przedłużyć umowy z Basią. Jak poinformował Pudelek, sieć Play czeka na wygaśnięcie kontraktu:
Play wycofuje materiały reklamowe z Kurdej-Szatan
Według tej samej osoby strategia firmy się zmienia. Do kolejnych reklam nie będą już angażowane osoby znane, ponieważ wiąże się to z wieloma nieprzyjemnościami:
Doniesienia zostały potwierdzone przez pracownika sieci Play:
Warto dodać, że gdy Basia zaczynała swoją przygodę z Play była mało znaną aktorką, kojarzoną przez widzów co najwyżej z występów w programie X-Factor.