Ktoś próbuje zaszkodzić Piotrowi Stramowskiemu? Rozpowiada paskudne plotki na temat aktora!
Wygląda na to, że stara dobra intryga powraca do łask. Zamiast otwartego konfliktu wciągającego obie strony w wyniszczającą walkę, w której wszystko może się zdarzyć, ktoś zdecydował się rozpuścić paskudne plotki na temat Piotra Stramowskiego. Aktor, który zdecydowanie należy od grona najpopularniejszych obecnie polskich gwiazd, zmaga się ostatnio z dość trudną sytuacją.
Od miesięcy przygotowywał się do roli w filmie o MMA, pod tytułem Klatka. Razem z nim przygotowywała się również Kasia Warnke, która specjalnie do tej roli pozwoliła sobie zgolić włosy na jeża. Para trenował ciężko i intensywnie, a w mediach nagle pojawiły się doniesienia, że oboje stracili rolę. Mówiono, że byli zbyt drodzy jak na tę produkcję.
Piotr Stramowski stracił rolę w "Klatce"?
Rozżalony Piotr Stramowski nie chciał komentować sprawy. Jak donosi Fakt, produkcja filmu zaprzeczyła plotkom o zerwaniu współpracy z aktorem i jego piękną aktorką, ale przyznała, że film stanął w martwym punkcie, bo... porzucili go sponsorzy! Wycofała się nawet federacja KSW.
Tymczasem w innej hali produkcyjnej, z inną ekipą, film o MMA kręcił Eryk Lubos. Zdjęcia zostały już zakończone, a premiera ma odbyć się na początku stycznia. Żeby było zabawniej, Eryk miał zagrać z Piotrem w Klatce, ale ostatecznie do tego nie doszło.Wycofanie Klatki z produkcji jest bez wątpienia szczęśliwym trafem dla konkurencji...
Myślicie, że ktoś dla reklamy próbuje wywołać między nimi jakiś konflikt?