Piotr Kraśko złamał zakaz związany z koronawirusem. Skruszony dziennikarz wystosował przeprosiny
Koronawirus w Polsce cały czas się rozwija. Ministerstwo Zdrowia codziennie informuje o nowych przypadkach zachorowań, wśród których nie brakuje ofiar śmiertelnych. By zahamować falę zakażeń, rząd Mateusza Morawieckiego wprowadził szereg obostrzeń, najnowsze przedstawiono we wtorek, podczas konferencji prasowej.
03.04.2020 | aktual.: 03.04.2020 12:38
Wprowadzono m.in. zmiany w handlu. O ile wciąż może się działać, o tyle w sklepie jednocześnie może przebywać tylko tyle osób, ile jest kas, pomnożone przez trzy. W praktyce oznacza to, że jeśli znajdują się dwie kasy, może wejść sześciu klientów. Zakupy powinno robić się w rękawiczkach, a w godzinach od 10:00 do 12:00 mogą kupować jedynie osoby starsze.
Piotr Kraśko naruszył obostrzenia związane z koronawirusem
Piotr Kraśko, w duecie z Kingą Rusin, prowadził jedno z ostatnich wydań Dzień Dobry TVN. Po zakończeniu programu, udał się do cukierni. Nie byłoby to nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wszedł do niej o 11:45, a więc w momencie, w którym mogły kupować jedynie osoby 65+.
Z wpadki próbował wytłumaczyć się w rozmowie z dziennikarzami Faktu. Powiedział, że zrobił to niechcący. Nie spojrzał na zegarek i nie był świadomy tego, że łamie zakaz:
Na szczęście w lokalu nie było innych osób. Kraśko dodał, że od teraz będzie się bardziej pilnować, by nigdy więcej nie złamać obostrzeń:
A Wy trzymacie się nowych obostrzeń?