Lara Gessler wspomina Piotra Gesslera po pogrzebie. Pierwszy raz pokazała jego syna i zdradziła, co po dziadku odziedziczyła Nena
Piotr Gessler zmarł w piątek 27 sierpnia. Przed śmiercią nie udzielał się w mediach oraz stronił od branżowych imprez, dlatego też niewiele było wiadomo na jego temat. Był mężem Magdy Gessler, z którą doczekał się córki, Lary. Wspólnie wychowywali również Tadeusza Müllera, syna restauratorki z pierwszego małżeństwa.
04.09.2021 | aktual.: 04.09.2021 19:58
Gessler nie ukrywała, że choć jej małżeństwo dobiegło końca – zawsze mogła liczyć na pomoc byłego męża. To on zaopiekował się jej synem, gdy ten bardzo tego potrzebował:
W piątek 3 września odbył się pogrzeb Piotra Gesslera, na którym pojawiły się bliskie mu osoby. Po zakończonych uroczystościach urna z jego prochami została złożona w rodzinnym grobie.
Lara Gessler wspomina ojca. Piotr Gessler prywatnie
Lara Gessler jako pierwsza poinformowała o śmierci ojca. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała dwa czarno-białe zdjęcia, na których pozuje razem z ojcem.
W sobotę postanowiła zdradzić swoim obserwatorom, jaki prywatnie był Piotr Gessler, ponieważ on nigdy nie był skory do tego, by o sobie opowiadać:
Okazuje się, że Piotr od 12 roku życia wychowywał się bez matki:
Restaurator miał również syna, którego po raz pierwszy pokazała Lara:
Nena była jedyną wnuczką Piotra. Okazuje się, że jest do niego bardzo podobna. Co odziedziczyła po dziadku?
Gessler był świetnym kucharzem, piekarzem i cukiernikiem. Lara zdradziła, które danie w jego wykonaniu smakowało jej najbardziej:
Piotr Gessler słynął również z tego, że produkował lody. Lara zdradziła, które cieszyły się największą popularnością. Nie raz straciła głowę na widok tego smakołyku:
Restaurator był bardzo ceniony w środowisku kulinarnym. Nie bez powodu, ponieważ jak zdradziła jego córka, był przemiłym człowiekiem:
Mężczyzna opiekował się kotami, choć na początku nie pałał do nich szczególnym uczuciem:
Gessler był nie tylko zapalonym kucharzem, ale i kinomanem. Najbardziej lubił filmy szpiegowskie:
63-latek uwielbiał ciepło, jednak nigdy nie zdecydował się przeprowadzić za granicę. Miał ku temu kilka ważnych powodów:
Na koniec swojej relacji na temat ojca, Lara podziękowała mu za wspólnie spędzony czas oraz rozmowy:
Trudno powstrzymać łzy, czytając wspomnienia Lary.