Patricia Kazadi znalazła sposób na internetowych hejterów. Z antyfanów zmienia ich w osoby, które ją wspierają
Jak to się jej udaje?
Paulina Szestowicka
Patricia Kazadi bardzo często zmienia wizerunek, co nie zawsze spotyka się z pozytywnymi komentarzami. Wokalistka w rozmowie z Pudelek.tv przyznała, że często na portalach społecznościowych internauci nie szczędzą jej ostrych słów krytyki.
Często jest tak, że ktoś mi jedzie, a ja mu odpisuję miło albo konstruktywnie. Potem bywa tak, że osoba z antyfana zamienia się w osobę, która mnie wspiera - powiedziała w wywiadzie. - Jest to bardzo miłe, mam stałych adoratorów, powiedziałabym nawet, że od 10 lat.
Patricia Kazadi czasami wrzuca na luz i pozwala sobie na dni bez makijażu. Wtedy mało kto jest w stanie ją rozpoznać.
Bez tej całej otoczki, kiedy przychodzą bez makijażu do sklepu, w kapturze i okularach, to jestem nie do poznania - stwierdziła piosenkarka. - Jak widzisz, dużo się dzieje i to jest mój styl, w tym dobrze się czuję, ale jak mam dzień off, czyli wolny, to jestem nie do poznania.