Oświadczenie ws. Doroty Gardias: „Ostatni raz była w pracy 20.09”. TVN o stanie zdrowia gwiazdy i zachorowaniach w stacji
O tym, że Dorota Gardias zaraziła się koronawirusem, w środowe popołudnie poinformował SE. Powołując się na osobę z otoczenia pogodynki, donosił, że trafiła do jednego z warszawskich szpitali. Podobno zaraziła się od swojej córki, Hani, która przechodzi COVID-19 prawie bez objawów:
30.09.2020 | aktual.: 30.09.2020 21:19
Doniesienia są niepokojące, bo tabloid informuje, że pogodynka miała problemy z oddechem. Właśnie dlatego od razu została skierowana do szpitala:
Gardias miała trafić do szpitala w poniedziałek. Sama nie odniosła się do spekulacji, ale dwa dni po tym, jak rzekomo trafiła na oddział, dodała post, którym przerwała milczenie. Opublikowała zdjęcie, na którym siedzi się na trawie i wygrzewa się na słońcu. W opisie umieściła czterolistną koniczynę, która symbolizuje szczęście. Teraz całą sytuację skomentował TVN, pracodawca Doroty.
TVN wydaje oświadczenie w sprawie stanu zdrowia Doroty Gaardias
Władze TVN postanowiły oficjalnie skomentować sytuację i uspokoić, że sytuacja w miejscu pracy pogodynki jest stale monitorowana. W oświadczeniu możemy przeczytać:
Władze uspokajają także, że monitorują stan Gardias:
Ucinają także wszelkie próby zdobycia dodatkowych informacji przez zaniepokojonych fanów gwiazdy.
Pozostaje życzyć Dorocie Gardias szybkiego powrotu do zdrowia.