Olga Kalicka dodała wpis po pogrzebie Żory. Na cmentarzu wydarzyło się coś niesamowitego. Żałobnicy zdobyli się na piękny gest
Olga Kalicka to aktorka, która ogromną popularność zyskała pojawiać się w serialu Rodznika.pl. występowała tam przez kilka lat i dosłownie dorastała na oczach widzów. Wcieliła się w postać Magdy, czyli ukochanej najstarszego z braci Boskich. Gwiazda działa nie tylko na scenie, ale ma też własną markę odzieżową, która cieszy się sporym zainteresowaniem klientek.
06.01.2022 | aktual.: 06.01.2022 13:06
Wszystko to umiejętnie łączy z macierzyństwem. W 2019 roku na świat przyszedł jej synek Aleks. Jeszcze do niedawna stanowiła również piękny duet z jego ojcem, Cezarym Nowakiem. Jakiś czas temu poinformowała jednak, że nie są już razem. Informację tę przekazała w social mediach. Krótko po rozstaniu musiała się zmierzyć z kolejnym wielkim ciosem, czyli śmiercią Żory Korolyova. Aktorka przyjaźniła się z tancerzem i jego ukochaną.
Olga Kalicka zabrała głos po pogrzebie Żory Korolyova
Żora Korolyov zmarł 21 grudnia 2021 roku. Informację tę w sieci przekazali jego przyjaciele, a wszystko po kilku godzinach potwierdziła także jego dziewczyna, Ewelina Bator, z którym był związany przez 5 lat. Zamieściła w sieci poruszający post. To właśnie ona po kilku dniach zamieściła też w sieci informacje o pogrzebie 34-latka.
Wczoraj rodzina i przyjaciele z show-biznesu ostatecznie pożegnali Żorę podczas pogrzebu. Pochówek miał miejsce w Warszawie i zgromadził prawdziwe tłumy. Po mszy w kościele wszyscy udali się na Cmentarz Północny, gdzie spoczęła trumna z ciałem. Tam we wzruszających słowach pożegnała go Ewelina.
Tuż po pogrzebie, Olga Kalicka, która również była na nim obecna postanowiła dodać post w sieci, w którym okazała wsparcie zrozpaczonej przyjaciółce, która straciła ukochanego. Wspomniała też o wyjątkowo pięknym geście ze strony najbliższych Żory.
Pogrzeb Żory był nie tylko wzruszającym pożegnaniem, ale też momentem, w którym wydarzyło się niesamowitego. Żałobnicy chętnie wsparli zbiórkę na leczenie chorego Karola. Trzeba przyznać, że to wyjątkowy gest.