Przerażające! Ojciec Meghan Markle zaczął opowiadać o swojej śmierci! Miesza w to księcia Harry'ego
Chociaż wydawać mogłoby się, że to już koniec, Thomas Markle przestać mówić nie zamierza. Na światło dzienne ujawnia coraz to nowe fakty odnośnie ślubu jej córki z księciem Harrym. Właśnie udzielił kolejnego wywiadu. Co tym razem powiedział?
13.08.2018 07:30
Thomas Markle ujawnił, że leżał w szpitalnym łóżku w San Diego i wracał do formy po zawale serca. Wówczas zadzwonił jego telefon komórkowy. Zaledwie trzy dni przed ślubem królewskim znajomy głos powiedział mu:
Okazuje się, że należał on do księcia Harry'ego, który miał się stać jego zięciem. Mężczyzna był wściekły, kiedy dowiedział się, że jego teść współpracował z paparazzi, z którymi ustawiał się na zdjęcia.
Jak ojciec Meghan Markle okłamał księcia Harry'ego?
Mimo że nigdy osobiście się nie spotkali, często rozmawiali przez telefon. Dyskutowali również o tym, co zrobić, gdy wiadomości o królewskim romansie stały się jawne. Wówczas Harry ostrzegał Thomasa, by ten nie chodził do prasy, że to skończy się łzami:
W piątek 11 maja, The Mail poinformował Pałac Kensington o tajnych informacjach, które miały zostać opublikowane dwa dni później. Nic więc dziwnego, że w ten sam wieczór książę zadzwonił do teścia z pytaniem, czy współpracował przy ujęciach, na których to mierzy garnitur na wielki dzień. Wówczas skłamał, mówiąc, że nic takiego miejsca nie miało. Przez kłamstwo wybuchła afera, o której mówił cały świat.
Harry i Meghan po ślubie ponownie zadzwonili do ojca panny młodej, który przebywał w szpitalu. Wówczas książę powiedział mu, że gdyby mu zaufał, afera nie miałaby miejsca. Markle wyznał, że powiedział Harry'emu:
Thomas w najnowszym wywiadzie przyznaje, że książę miał całkowitą rację, krytykując go za współpracę z paparazzi. Intensywne zainteresowanie mediów jego rodziną sprawiło, że w jego niegdyś spokojnym życiu zapanował chaos.
Markle ma dość ciągłych kłamstw, które o nim piszą, zrujnowanego życia i królewskich pomocników, którzy tak naprawdę nie udzielają mu żadnej pomocy ani wskazówek. Okazuje się, że od kiedy wiadomość o romansie Meghan wyszła na światło dzienne, nikt się nim nie zainteresował:
Królewscy eksperci zastanawiali się, dlaczego w przeciwieństwie do wsparcia udzielonego rodzinie Kate Middleton w okresie poprzedzającym jej ślub z księciem Williamem, Thomas został pozostawiony samemu sobie na medialnym świeczniku.
Krytycy twierdzili, że urzędnicy królewscy powinni byli wziąć pana Markle'a "pod ich skrzydło", aby pomóc mu poradzić sobie z medialnym zainteresowaniem. Za zamkniętymi drzwiami wydaje się jednak, że istnieje długotrwały konflikt między księżną Sussexu i jej ojcem.