Ogromna wpadka na wizji w TV Republika. Gwiazdor disco polo do końca UDAWAŁ, że śpiewa
W porannym programie TV Republika, "Wstajemy!", doszło do wpadki z udziałem znanego discopolowca. Prowadzący oczekiwali, aż gość zacznie śpiewać, tymczasem przez cały czas trwania utworu udawał, że to robi.
Rok 2025 przyniósł wiele zmian dla TV Republika. Stacja wprowadziła nowe studio, zmierzyła się z wyzwaniami finansowymi i kontrowersjami, a także rozszerzyła swoją ofertę o radio internetowe. Nadal kontynuuje emisję programu porannego "Wstajemy!", prowadzonego m.in. przez Annę Popek i Mateusza Nowaka.
ZOBACZ TEŻ: Telewizja Republika utrzymuje się dzięki widzom. Padła konkretna kwota, ile dostali w zeszłym roku
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy o wakacjach. Jak spędzą tegoroczne?
Kim jest Mr Sebii?
Sebastian Zys, znany jako Mr Sebii, jest wokalistą disco polo, który zyskał popularność dzięki utworom takim jak "Cipuleńka" i "Niezłe ziółko". Jego występ w programie "Must Be The Music" wzbudził wiele kontrowersji. Jurorzy, w tym Sebastian Karpiel-Bułecka, ostro skrytykowali jego występ.
Nie idźcie tą drogą. Błagam, błagam! Piosenki disco polo potrafią czasem ciekawie opowiadać o miłości. To, co wy śpiewacie, to jest taka kaszana... Masakra - powiedział wówczas.
Wpadka na żywo w TV Republika. Mr Sebii udawał, że śpiewa
Teraz Zys trafił przed kamery porannego programu w Republice, aby zaśpiewać swój najnowszy przebój. Tam jednak też zaliczył ogromną wpadkę. Po tym, gdy został poproszony przez prowadzących o odśpiewanie piosenki, najpierw nastąpiło niezręczne oczekiwanie na rozpoczęcie właściwej części utworu, a potem... Sebii "zaśpiewał" wszystko z playbacku.
Anna Popek i Mateusz Nowak próbowali ratować sytuację, ruszając się w rytm muzyki na swojej kanapie. Niestety, raczej niewiele to pomogło...
Nagranie krąży po sieci i zostało opublikowane m.in. na satyrycznym profilu instagramowym Michała Marszała.