Odmieniony i opalony Krzysztof Rutkowski w Sejmie. Fani nie mają litości
Krzysztof Rutkowski wciąż nie przestaje zaskakiwać. Ostatnio detektyw bez licencji gościł w Sejmie w stylizacji, której wartość może zwalić z nóg. Stylowo? Trudno też nie zwrócić uwagi na jego opaleniznę.
27.03.2024 09:36
Meandry show-biznesu pełne są nietuzinkowych osobowości. Jakiś czas temu niemałą sympatię Polaków zaskarbił sobie Krzysztof Rutkowski, który dziś jest bez wątpienia jednym z najsłynniejszych polskich detektywów. 63-latek chętnie dzieli się w mediach kulisami swojej pracy w prywatnym biurze detektywistycznym i ociekającą w luksusy codziennością.
Detektyw bez licencji wzbudza spore kontrowersje, szczególnie przez swoje zamiłowanie do przepychu. Drogie auta, wille czy wakacje to jednak nie wszystko. Trzeba przyznać, że 63-latek nie oszczędza również na swojej garderobie. Krzysztof Rutkowski znany jest ze swojego oryginalnego stylu i nieszablonowych outfitów wartych krocie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rutkowski w Sejmie. Ludzie komentują jego przemianę
Ostatnio detektyw-celebryta zawitał do Sejmu. Oczywiście relacji z wizyty w niższej izbie parlamentu nie mogło zabraknąć w mediach społecznościowych. Całą uwagę skradła stylizacja Rutkowskiego, która składała się projektów największych domów mody. 63-latek miał na sobie marynarkę od Gucci za ponad 10 tys. zł, którą skomponował z dopasowanym szalikiem tej samej marki, wartym około 3 tys. zł. Warto wspomnieć o plecaku od Louis Vuitton za bagatela 15 tys. złotych. Nie da się ukryć, że luksusowe fatałaszki detektywa sprawiły, że internauci nie szczędzili żartobliwych komentarzy.
ZOBACZ TEŻ: Cleo wchodzi w nową branżę. Oto co będzie robić
Jaka to marka marynarki i plecaka, a i szalika też, bo nie widzę logotypów ani żadnych metek - napisała ironicznie jedna z internautek.
Fani zwrócili także uwagę na jego ponadprzeciętną opaleniznę oraz intensywny kolor zarostu. Na profilu "Kraków żąda przynajmniej Bukaresztu" na Facebooku pisali: Czy to podchodzi pod blackface?, Kolejny międzynarodowy skandal - blackface w polskim Sejmie, On ma jakiś filtr na twarzy, taki który nakłada opaleniznę, włosy i brodę?.
Krzysztof Rutkowski jest milionerem
Mówi się, że pieniądze lubią cisze, a jednak detektyw celebryta zaprzecza tej regule, nie tylko swoimi luksusowymi fatałaszkami, ale również podczas wywiadów. Rutkowski nie wstydzi się nazywać siebie osobą majętną, a jakiś czas temu w rozmowie z "Jastrząb Post" otwarcie przyznał, że ma "miliony na koncie".
Ludzie w Polsce wstydzą się przyznać do tego, że są bogaci. To jest coś bardzo niedobrego. Ja nie mam się czego wstydzić, że jestem milionerem, że mam miliony złotych na koncie, bo nim jestem, ale ciężko pracuję, kiedy inni siedzą przed telewizorem - wyznał detektyw bez licencji.