Odchudzona Brigitte Macron przyłapana pod Pałacem Elizejskim. Ma odjazdowe botki!
Brigitte Macron przyłapana przez paparazzi pod Pałacem Elizejskim. Pierwsza Dama Francji dawno nie pokazywała się publicznie - jak wygląda? Schudła i podkreśliła zgrabne nogi obcisłymi spodniami. Założyła też najmodniejsze botki sezonu. Jak się prezentowała po długiej nieobecności? Zobaczcie zdjęcia!
07.02.2019 | aktual.: 07.02.2019 12:50
To chyba jakaś zmowa. Najpierw Melania Trump zniknęła na kilka tygodni, a zaraz po niej Brigitte Macron - teraz obie, niemal jednocześnie, wróciły na salony. Zupełnie jakby się zmówiły! Pierwszą Damę Stanów Zjednoczonych paparazzi przyłapali podczas podróży dyplomatycznej z mężem, a żona Emmanuela Macron "wpadła" w łapy fotografów przed Pałacem Elizejskim. Na zdjęciach uśmiecha się do paparazzi, mruga i macha do nich wyraźnie zrelaksowana, ale poza jej doskonałym humorem i promienną twarzą w oczy rzuca się coś jeszcze.
Pierwsza Dama znowu schudła. W ostatnich miesiącach przed przerwą w medialnych wystąpieniach Macron przybrała kilka nadprogramowych kilogramów, które widać było zwłaszcza na jej twarzy. Teraz po tym "balaście" nie ma już nawet śladu, a Brigitte w obcisłych jeansach, modnych botkach z metalowymi zdobieniami i czarnym płaszczu ze srebrnymi guzikami wyglądała po prostu świetnie. Najwyraźniej skupiła się na sobie w trakcie tego odpoczynku od bytności na salonach, bo nie tylko sprawia wrażenie bardzo zrelaksowanej, ale również prezentuje się lepiej niż kiedykolwiek.
Lubicie jej styl?