Straszna śmierć 46‑letniego uczestnika programu "X Factor". Szczegóły mrożą krew w żyłach
X Factor to międzynarodowy format telewizyjny typu talent show, oparty na licencji brytyjskiej stacji telewizyjnej BBC Worldwide. Zadebiutował we wrześniu 2004 na kanale BBC One.
27.11.2021 | aktual.: 27.11.2021 20:41
Program powstał w odpowiedzi na Idola. Zasady są podobne, z tą różnicą, że w X Factor nie ma górnej granicy wieku uczestników oraz mogą się do niego zgłaszać nie tylko soliści, ale także grupy wokalne. Jurorzy nie tylko oceniają uczestników, ale pełnią też wobec nich funkcję mentorów. Obecnie konkursy odbywają się w różnych krajach. Nagrodą za zwycięstwo jest zazwyczaj kontrakt płytowy. Najsłynniejszymi zwycięzcami polskiej edycji są Gienek Loska, który zmarł w 2020 roku i Dawid Podsiadło, a swoją karierę rozpoczynali tam również, między innymi, Michał Szpak i Grzegorz Hyży.
Tym razem jednak smutne wieści płyną zza oceanu.
Nie żyje uczestnik X Factora. Miał 46 lat
Były uczestnik The X Factor, Thomas Wells, zmarł w wieku 46 lat po strasznym wypadku w miejscu pracy. Pojawił się w pierwszym sezonie amerykańskiej wersji programu Fox The X Factor w 2011 roku. Dotarł daleko, ale nie awansował do występów na żywo. W swojej karierze wokalnej Thomas pojawiał się także w reality show, takich jak The Voice, America's Got Talent i The Winner Is.
Wells zmarł 13 listopada po przerażającym wypadku podczas pracy w fabryce opon w Oklahomie. TMZ donosi, że część ciała Thomasa została złapana przez automatyczny przenośnik taśmowy, którego mężczyzna nie był w stanie zatrzymać. Został przewieziony do pobliskiego szpitala, a następnie przetransportowany samolotem do większego szpitala w Teksasie, ale zmarł w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.
Żona Thomasa, Jessica, udostępniła na Facebooku wideo z pierwszej wizyty na jego grobie od czasu śmierci. Napisała:
Na początku tego roku Thomas opublikował wideo, na którym śpiewa Open Arms. Poniżej możecie obejrzeć wideo.