Żona Marcina Prokopa zmaga się z poważną chorobą. Pierwszy raz opowiedziała, co jej dolega i jak wygląda jej leczenie
Maria Prażuch-Prokop przez osiem lat żyła w nieformalnym związku z Marcinem Prokopem, którego przypadkowo poznała na jednej z imprez w 2003 roku. Po tym czasie dziennikarz padł przed nią na kolano i oświadczył się. Kobieta przyjęła pierścionek. Na ślubnym kobiercu stanęli ponad dekadę temu. Kameralna uroczystość odbyła się w Lizbonie. Owocem ich miłości jest córka Zofia, która w tym roku skończy 16 lat.
04.02.2022 | aktual.: 04.02.2022 16:31
Kobieta wykorzystywała swoją kreatywność, pracując przez 15 lat dla dużej korporacji, w której zajmowała się marketingiem. Wkrótce, aby odreagować stres i nerwy związane z wykonywanym zawodem, zaczęła biegać. Podczas jednego z maratonów zasłabła. W karetce myślała jedynie o tym, jak firma poradzi sobie bez niej. To dało jej do myślenia. Zrozumiała, że nie jest tam szczęśliwa i dlatego postanowiła podjąć decyzję o odejściu.
Był to przełomowy moment w życiu Marii. 42-latka przewartościowała swoje życie i skupiła się na własnym zdrowiu. To wtedy zaczęła praktykować jogę, której teraz sama uczy.
Maria Prażuch-Prokop opowiedziała o zmaganiach z nerwicą napadowo-lękową
Dzięki regularnym treningom udało jej się załagodzić nerwicę napadowo-lękową, którą musiała leczyć farmakologicznie. Żona gwiazdora TVN-u w rozmowie z Dzień Dobry TVN wyjawiła, że bez tego nie byłaby dziś w tak dobrym stanie. Dodała również, że często dostaje zapytania od internautów, jak radzić sobie z lękiem przed leczeniem farmakologicznym:
Maria zdradziła, co jej najbardziej pomogło, w powróceniu do pełni sił. Nie ukrywa, że dziś wie, jak sobie radzić w razie napadu lęków:
Życzymy Marii dużo zdrowia.