NewsyZofia Zborowska pokazała drastyczne zdjęcia po zabiegu. Teraz przed nowotworem przestrzega swoich fanów

Zofia Zborowska pokazała drastyczne zdjęcia po zabiegu. Teraz przed nowotworem przestrzega swoich fanów

Zofia Zborowska o nowotworze
Zofia Zborowska o nowotworze
Elwira Szczepańska
27.05.2022 18:00, aktualizacja: 27.05.2022 18:19

Zofia Zborowska pochodzi z aktorskiej rodziny. Jej rodzicami są Wiktor Zborowski i Maria Winiarska, w których ślady postanowiła pójść. Największą popularność przyniosła jej rola w Barwach szczęścia, ale na tym nie poprzestała i prężnie rozwija swoją karierę. Nie zaniedbała też życia osobistego i od 2019 roku jest żoną siatkarza Andrzeja Wrony. Owocem ich miłości jest córeczka, której nadali imię Nadzieja.

Zosia prężnie działa też w sieci. Tam dzieli się z liczną grupą obserwatorów projektami zawodowymi, ale też życiem prywatnym, czy też inicjatywami, jakie podejmuje.

Zofia Zborowska pokazała czerniaka. Co zdradziła na temat choroby?

Zosia Zborowska od jakiegoś czasu jest nie tylko aktorką, ale i bardzo aktywną influencerką. Dzięki jej wpisom i zaangażowaniu w mediach społecznościowych, zdecydowanie wzrósł poziom świadomości chorób u wielu osób. Tak było, gdy kilka miesięcy temu przyznała, że swoją pierwszą ciążę poroniła, a przyczyną straty mogła być choroba, z którą się zmaga, a z której nie zdawała sobie wcześniej sprawy. Chodzi o trombofilię oraz zespół antyfosfolipidowy.

Postanowiła także, że zdradzi, z jakim innym problemem przyszło jej się zmierzyć. W czasie ciąży u Zborowskiej wykryto czerniaka. To właśnie w trakcie leczenia zrobiono jej niefortunne zdjęcia, na których widać ją bez makijażu, jedzącą zapiekankę.

Dostawałam później wiadomości typu: "dlaczego ja o siebie nie dbam?", "jak w ogóle mogę się tak pokazywać?", że pewnie mąż nie może na mnie patrzeć. I to od innych kobiet […]. Powiem to, chociaż wiem, że będą nagłówki. Ja wtedy miałam czerniaka, gdy byłam w ciąży. Przechodziłam przez bardzo, bardzo trudny czas i ostatnią rzeczą o jakiej myślałam, było to jak wyglądam. Chciałam iść na zapiekankę, to poszłam na zapiekankę […] – powiedziała w wywiadzie, którego udzieliła Martynie Wojciechowskiej.

Teraz wróciła do tematu. Zbliża się lato, więc Zborowska postanowiła zachęcić swoich fanów do ostrożności i profilaktyki. Zdecydowała się tez po raz pierwszy pokazać zdjęcia czerniaka i ślad po jego usunięciu. Wszystko ku przestrodze.

Ej? Mogę mieć do Was prośbę? Wejdźcie na @akademia_czerniaka i poczytajcie trochę jak siebie badać i jak bezpiecznie spędzać czas na słońcu. 1,5 roku temu, będąc w 2 trymestrze ciąży dowiedziałam się, że mam czerniaka… na szczęście został on wykryty w bardzo wczesnym stadium. Mam cholerne szczęście. Teraz badam się regularnie co pół roku albo i częściej a na słońce wychodzę tylko z wysokiem filtrem - zaczęła wpis.

Potem dodała, że dopiero, gdy sama zmierzyła się z czerniakiem, zdała sobie sprawę, jak niebezpieczna jest nadmierna ekspozycja ciała na słońce:

Jak widzę zjarane twarze, „noski” i inne części ciała i jak ludzie się tym chwalą np tutaj na insta to mnie krew zalewa. Sama byłam dokładnie w tym samym miejscu jeszcze pare lat temu  „lol ale się zajaralam ” …wejdźcie teraz na drugie zdjęcie. To był mój czerniak na piszczelu. Szczerze? W życiu nie powiedziałabym ze to coś podejrzanego. Malutki, lekko bardziej ciemny pieprzyk niż te obok niego. Miał może niecałe pół cm  także błagam Was. Chrońcie się i REGULARNIE badajcie pieprzyki i inne znamiona. Tylko w ten sposób możecie uchronić się przed rakiem skory, który uwierzcie mi nie jest rzadkim zjawiskiem.

Na zakończenie dodała:

Dziękuje Akademii Czerniaka oraz Profesorowi Rutkowskiemu za zaproszenie do tego projektu  zawsze możecie na mnie liczyć.A do Was po raz trzeci napisze: WYSOKI FILTR I BADANIA ZNAMION wspaniałych wakacji Wam życzę  #czerniak #akademiaczerniaka

Do kampanii Zosia wciągnęła swoją mamę, Marię Winiarską. Internauci bija brawa i dziękują za kampanię edukacyjną. Ostrzeżenie, które przemyciła Zborowska, na pewno spowoduje, że wiele osób sięgnie po kremy z filtrem i uda się na badania.

Zofia Zborowska o czerniaku
Zofia Zborowska o czerniaku
Zofia Zborowska o czerniaku
Zofia Zborowska o czerniaku
Zofia Zborowska o czerniaku
Zofia Zborowska o czerniaku
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także