Coraz częściej mówi się o rozwodzie Martyniuków. Zenek komentuje i ujawnia, z jakimi problemami mierzy się z żoną
Zenek Martyniuk od lat jest obecny w show-biznesie. Gwiazdor disco-polo podbił scenę muzyczną swoimi wielkimi przebojami. To dzięki niemu muzyka taneczna weszła na salony. Polacy chętnie bawią się przy jego piosenkach, a gdy pojawił się na minionym Sylwestrze Marzeń z Dwójką, poderwał do tańca nie tylko całe Zakopane, ale też widzów przed telewizorami.
Tym razem za kulisami wokaliście towarzyszyła jego żona Danuta. W poprzednich latach ten ważny w roku wieczór spędzali osobno. O wszystkim jeszcze przed imprezą artysta opowiedział w rozmowie z naszą reporterką.
Oczywiście, obowiązkowo żona się wybiera. W ubiegłym roku nie była, w ubiegłym roku byłem ze swoją siostrą. Żona musiała zostać w domu. Ale w tym roku będę razem z żoną.
Zenek Martyniuk reaguje na plotki o rozwodzie z żoną
Zenek Martyniuk i jego żona w ostatnich kilku latach wiele przeszli. Rodzinny kryzys wywołało zachowanie ich jedynego syna Daniela. Chłopak nie stronił od używek i łamania prawa. Ma na swoim koncie sporo skandali i problemów. Przebywał w areszcie i jest regularnym bywalcem na sali sądowej. Na swoim koncie ma już kilka wyroków. Głośnym echem odbił się także jego rozwód z Eweliną Golczyńską. Nie szczędził bowiem pod jej adresem bardzo przykrych uwag.
Wszystko to sprawiło, że zaczęły pojawiać się plotki kryzysie Zenka i jego żony. Danuta bowiem murem stała za synem, a jego ojciec w wywiadach nie ukrywał, że nie pochwala tego, co się dzieje. Oliwy do ognia dolały słowa, w których gwiazdor disco-polo zachwycał się młodziutką piosenkarką Darią Marx i jej talentem. Wokalista postanowił szczerze opowiedzieć, jak wygląda jego relacja z ukochaną.
Ja i Danusia jesteśmy, jak to mówię, ludźmi starszej daty. Rzeczy wolimy naprawiać, a nie wyrzucać, a tak przecież robi wielu ludzi w dzisiejszych czasach. Myślę, że to jeden z elementów, który nas utrzymuje razem. Przed ślubem spotykaliśmy się przez dwa lata, podjęliśmy decyzję, że pragniemy iść przez życie jako małżeństwo. Mam nadzieję, że tak pozostanie dalej, aż do śmierci - wyznał Zenek w rozmowie z Dobrym Tygodniem.
Przyznał jednak, że nie zawsze jest między nimi kolorowo. Jak w każdym związku muszą walczyć z problemami i przeciwnościami losu.
Jak w każdym małżeństwie, tak i w naszym kłótnie się zdarzają, ale są to raczej krótkie sprzeczki, takie wybuchy złości. Myślę, że w żadnym związku nie ma tylko dobrych chwil, pojawiają się problemy, smutki, życiowe rozterki. U nas jest tak samo.
W rozmowie z Dobrym Tygodniem Zenek wyznał także w słowniku jego i żony nie istnieje słowo "rozwód". Są już 32 lata małżeństwem i wygląda na to, że pomimo trudności, jakim musieli ostatnio stawić czoła, ich związek jest bardzo silny.
