Wojciechowska i Kossakowski robią remont. Przy okazji pokazali kuchnię. Obok lodówki nie można przejść obojętnie

Przemek Kossakowski, Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska od kilkunastu dni nie wychodzi z domu. By umilić czas swoim obserwującym, wymyśliła #MARTYNACHALLANGE, wyzwanie, w którym zachęca fanów do pokazywania, jak w ciekawy sposób spędzają kwarantannę. Co jakiś czas dzieli się pomysłami internautów, udowadniając, że ich kreatywność nie zna granic.
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski pokazali kuchnię. Jak wygląda?
Martyna w niedzielę ogłosiła, że przygotowuje się do kolejnego tygodnia wyzwania. Okazuje się, że ona i Przemek Kossakowski postanowili się skupić na drobnym remoncie, czym pochwalili się w sieci. Gdy podróżnik stał na drabinie, jego ukochana asystowała mu z dołu:
Przygotowania do kolejnego tygodnia #MARTYNACHALLENGE zaczęliśmy już wczoraj????TEAMWORK! A jak u Was?
M. PS. Klapki mamy Joasi +100 punktów do supermocy
Podróżnicy nie tylko udowodnili, że w drużynie siła, ale przypadkowo pokazali fragment kuchni, w której znajduje się lodówka, z góry do dołu obklejona magnesami. To prawdopodobnie pamiątki z podróży, które przywieźli zakochani.
Nie umknęło to uwadze internautów, którzy w komentarzach pod zdjęciem pisali, że także marzą o takiej lodówce:
- Lodówka pełna wspomnień.
- Też zbieram magnesy. Uważam, że to najfajniejsza pamiątka z wakacji.
- Ile magnesów na lodówce? Cudowne zdjęcie.
- Może za kilkadziesiąt lat moja lodówka też tak będzie wyglądać. Uwielbiam Was.
- Trzeba kupić większą lodówkę koniecznie.
- Widzę, że nie tylko moja lodówka wygląda jak stragan na stadionie. Piękna kolekcja magnesików.
- Podejrzewam ze lodówka cała wypełnione magnesami z podróży. Ależ pięknie to wygląda!
A Wam jak podoba się pomysł z magnesami?
Zobacz także: Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski budują dom marzeń. „Fakt” pokazał zdjęcia


Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski robią remont


Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski pochwalili się lodówką


Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski we włoskich górach
Komentarze