Shiloh Jolie-Pitt zaginęła na dwa dni. Już wiadomo, co się stało. To brzmi jak klęska wychowawcza Brangeliny
Angelina Jolie i Brad Pitt tworzyli bardzo popularne małżeństwo. Realizowali się zawodowo, wychowywali sześcioro dzieci, wydawałby się, że nic nie jest w stanie zburzyć tej sielanki. Chociaż nie mówili o tym głośno, w ich relacji pojawiły się problemy nie do przejścia. Cztery lata temu Jolie wniosła do sądu pozew o rozwód, a Brad spakował walizki i wyprowadził się z ich domu.
24.09.2020 06:00
Do tej są na celownikach kolorowej prasy. Co jakiś czas magazyny biorą pod lupę także ich dzieci, a zwłaszcza Shiloh. Tym razem kolorowa prasa donosi, że nastolatka zniknęła z domu na całe dwa dni.
Shiloh zaginęła na dwa dni. Co się wydarzyło?
Dla osób obserwujących dramatyczne rozstanie Brada i Angeliny nie jest tajemnicą, że rozwód rodziców najbardziej przeżywa Shiloh. Kiedy już wydawałoby się, że czteroletnie zmagania pary o opiekę nad dziećmi będą miały swój finał, kolorowa prasa doniosła o nowym związku Pitta z niemiecką modelka Nicole Poturalski, co spowodowało, że dziewczyna nie wytrzymała i uciekła z domu.
Według tabloidu Shiloh zniknęła na dwa dni. Angelina nieźle się wystraszyła i zorganizowała prawdziwą grupę poszukiwawczą. Zaangażowali nawet policję.
W końcu Shiloh zadzwoniła do swojej matki, aby wyjaśnić, że jest właśnie w domu przyjaciela, ku wielkiej uldze wszystkich zaangażowanych. Jolie zgodziła się, żeby nastolatka została u niego tak długo, jak chce.
To, że Shiloh ciągle nie potrafi się uporać z rozstaniem rodziców i tym, że jej tato układa sobie życie, to zaprzeczenie tego, co chcieli osiągnąć Brad i Angelina, kiedy mówili, że ich dzieci są wychowywane tak, żeby otwarcie mówić o uczuciach. Tu chyba jednak ponieśli porażkę wychowawczą.