Piotr Żyła odkrył sekret formy Norwegów. Grozi, że sam zastosuje tę metodę
Polacy są potęgą w skokach narciarskich. Szlaki pracowicie przecierał Adam Małysz, ale teraz ma naprawdę godnych następców. W ubiegłą sobotę Kamil Stoch po raz kolejny brylował w konkursie w Willingen. Nie najlepiej jednak poszło Piotrowi Żyle, który zakończył zawody na dziewiątym miejscu. Nie stracił jednak humoru, czego dowiódł w wywiadzie zaraz po zawodach.
31.01.2021 | aktual.: 31.01.2021 22:34
Piotr Żyła zdradził sekret formy norweskich skoczków
Zabawne wypowiedzi Piotra Żyły są często powtarzane, a kibice śmieją się z nich miesiącami. Zawsze pozytywnie nastawiony skoczek, któremu uśmiech nie schodzi z twarzy, prawie zawsze zaskakuje swoimi słowami.
Innym razem tłumaczył:
Zapytany o falowanie nart, powiedział, że to nowa technika.
Barwnych wypowiedzi Piotra Żyły jest zdecydowanie więcej, a teraz jeszcze dołączył do całej gamy zabawnych wywiadów ten po zawodach w Willingen.
Choć nie może być w pełni zadowolony ze swojego występu, bo sobotnie zawody zakończył na dziewiątym miejscu, ale wcale nie stracił humoru.
Rozmawiając z mediami, Piotra Żyła miał prawo czuć się nieusatysfakcjonowany. Wśród Polaków najbardziej błyszczał Kamil Stoch, który zajął trzecie miejsce. Zwycięzcą konkursu w Willingen był Norweg Halvor Egner Granerud.
Gdyby Piotr oddał lepszy pierwszy skok, prawdopodobnie mógłby liczyć na dużo wyższą pozycję. To nie był jego dzień, co sam przyznał podczas wywiadu.
Żyła zapytany o bardzo wysoką formę norweskich skoczków, wyznał, że poznał ich sekret i zamierza wykorzystać go przed kolejnymi zawodami.
Kibice najpierw zapewne zaniemówili, a potem jak zawsze zrobiło się wesoło. Żyła po raz kolejny nie zawiódł.