Nowa drama? Daniel Martyniuk znów zamieszcza niepokojące wpisy. Już przestał być "grzeczny"?
Daniel Martyniuk znany jest ze swojego niezbyt uporządkowanego życia i dramatów, które wybuchały jeden po drugim. Ślub z Eweliną, która była w ciąży, potem rozwód, problemy z policją... Trzeba przyznać, że syn Zenka nie szczędził rodzicom nerwów, a swoim fanom - wątpliwej jakości atrakcji. Wydawało się jednak, że mężczyzna się uspokoił, pracował, a ostatnio nawet wziął ślub. Czyżby miesiąc miodowy już należał do historii? Co znów zrobił Daniel?
02.11.2023 07:09
Drugi ślub Daniela Martyniuka
Syn Zenka zaskoczył wszystkich fanów, wstawiając niedawno na instagramową relację zdjęcia z bajkowego ślubu na Bali. Co prawda mężczyzna chwilę wcześniej chwalił się kadrami z rajskich wakacji z Faustyną, z którą związał się po rozwodzie z Eweliną, ale nikt nie podejrzewał, że to nie tylko zwykły wypoczynkowy wyjazd.
Panna młoda założyła piękną suknię, Daniel Martyniuk - jasny garnitur. Ślubowali sobie w pobliżu wodospadu, w otoczeniu bujnej roślinności. Niektórzy zastanawiali się, czy taki ślub jest ważny, ale Faustyna rozwiała wszystkie wątpliwości.
Daniel Martyniuk znów zaczyna swoje wybryki?
Choć para przeżywa właśnie swój miesiąc miodowy, Daniel znalazł także czas na coś innego. Pokazał swoim fanom dziwne stories. Wszyscy zastanawiają się o co chodzi. I czy mężczyzna był na sto procent świadomy tego, co wrzuca do Sieci? Zawartość zdjęć była co najmniej niepokojąca.
Na jednym ze slajdów, które opublikował Daniel Martyniuk, znajdowały się kobiece pośladki. Fotka podpisana była "Po prostu tyłek". Na kolejnej odsłonie można było zobaczyć cyfry, wyglądające jak numer telefonu. Tym razem Daniel podpisał je: "Suck" (z jęz. ang. "ssie"). Na kolejnym znajdowały się zaledwie trzy litery - skrót nazwy nielegalnej substancji halucynogennej, której używają rdzenni mieszkańcy Afryki w swoich rytuałach.
To wszystko wygląda bardzo niepokojąco. Czyżby Daniel znów chciał przestać być "grzeczny"? Ciekawe, co na to powiedziała jego nowa żona?