Gwiazdy wspierają Monikę Mrozowską. Opisała niezwykle trudne chwile przez jakie musiała przejść: "Między poczuciem szczęścia a bagna jest cienka granica"
Monika Mrozowska na początku tego roku dołączyła do grona mam. Powitała na świecie Lucka, o czym w social mediach poinformował partner aktorki, który podzielił się pierwszymi zdjęciami syna. Od tego momentu gwiazda co jakiś czas udostępnia zdjęcia, na których pojawia się chłopczyk. Tak jak w połowie marca, gdy pochwaliła się rodzinnym spotkaniem, na które zabrała synka. Przy okazji pokazała mamę. Podobieństwo między paniami widać gołym okiem.
Monika Mrozowska pokazała nowe zdjęcie dzieci
Mrozowska w niedzielę dodała nowy post na Instagramie. Tym razem pokazała swoje dzieci - Jagodę, która opiekuje się najmłodszym bratem. Na twarzy dziewczynki gości szeroki uśmiech. Aktorka w opisie zdradziła, że chociaż na jej profilu dominują radosne chwile, nie oznacza to, że w jej życiu nie brakuje trudnych sytuacji. Podkreśla jednak, że będzie się kurczowo trzymać dobrych wspomnień:
Aktorka w dalszej części wpisu zdradziła, że wie, iż w życiu zdarzają się gorsze sytuacje. Szybko staje na nogi dzięki wspomnieniom takich momentów, jakie uchwyciła na zdjęciu:
Internauci, wśród których są też znane osoby, nie przeszli obok wpisu obojętnie. W komentarzach zachwycają się zdjęciem i podkreślają, że ten wpis ich poruszył:
- Anna Wendzikowska: Klimacik, ściskam was.
- Agnieszka Mielczarek: Dokładnie jest tak jak mówisz , zdrowe ciało i umysł potrafią się odbić to połączenie rezyliencji z którą w dużej mierze się rodzimy ale można ją wypracować i zdrowo reagującego ciała i umysłu, kiedy po wypłakaniu się poprostu czujemy ulgę i siłę by zakasać rękawy. Monia dziękujmy Bogu ze to mamy, a Tobie trzeba dziękować że tak pięknie się tu tym dzielisz z dziewczynami, bo dzięki Tobie instagram to nie pocztówka z Meksyku czy Zanzi..
- Justyna Kozłowska: Ale cudne zdjęcie.
- Piękne zdjęcie. Wszystkiego najlepszego.
- Zazdroszczę pani tej pogody ducha. Życzę wszystkiego dobrego.
- Pieknej niedzieli Pani Moniko. Pięknie to Pani opisała.
Trudno się nie zgodzić z fanami Moniki. Ten post jest naprawdę pięknie napisany.