Małgorzata Rozenek w poszukiwaniu świątecznego klimatu wybrała się aż do Berlina. Fani oczarowani
Małgorzata Rozenek kocha Święta Bożego Narodzenia, żartuje nawet, że dla niej mogłyby trwać cały rok. I wcale nie irytuje jej to, że handlowcy "bombardują" nimi na długo przed tym, zanim 24 grudnia na niebie pojawi się przysłowiowa pierwsza gwiazdka. Przeciwnie - chce się nasycić tą magiczną atmosferą aż po czubki włosów.
Po prostu kocham święta Bożego Narodzenia. To jest absolutnie magiczny czas w moim życiu, ulubiony zdecydowanie. Uwielbiam dekorować dom, uwielbiam wszystkie rzeczy związane ze świętami. To są najcudowniejsze wspomnienia mojego dzieciństwa. I bardzo bym chciała, żeby moi synowie mieli podobne. I mój mąż zawsze się śmieje z moimi synami, że my mamy tyle stroików w domu i tyle dekoracji świątecznych, że sąsiedzi mogliby do nas przyjść i sobie pożyczać, a i tak by nikt nie zauważył ich braku. Ale moim zdaniem Boże Narodzenie właśnie lubi tę przesadę – powiedziała agencji Newseria.
Ale nie tylko o dekoracje jej chodzi. Dla prezenterki święta są przede wszystkim okazją , by trochę zwolnić i nacieszyć się bliskością rodziny i przyjaciół.
To jest taki czas w ciągu roku, gdzie zjeżdżają najbliżsi z różnych części Europy. U nas jest tak, że mój brat mieszka we Francji, brat Radosława – w Norwegii, siostra Radzia – w Niemczech, rodzice, czyli moi teściowie, mieszkają w Szczecinie. I to jest tak, że my po prostu w trakcie tych świąt wreszcie mamy czas, żeby się wszyscy spokojnie spotkać i nie ma końca rozmów, nie ma końca tych wszystkich typowych dla świąt czynności i jest po prostu pięknie – mówi Małgorzata Rozenek.
Małgorzata Rozenek z Radosławem Majdanem i synami w Berlinie
Gwiazda TVN uwielbia ponadto radosną, pełną magii atmosferę, jaka towarzyszy nie tylko tym trzem wyjątkowym dniom w roku, ale także tygodniom je poprzedzającym. Dlatego, choć jej kalendarz, jak zwykle pęka w szwach, wykroiła z niego chwilę, by udać się z mężczyznami swego życia, czyli z synami i mężem, Radosławem Majdanem na jarmark świąteczny do Berlina.
Prezenterka w wielu wywiadach podkreśla, że z synami i mężem łączy ją wyjątkowa więź, a ich dom przepełniony jest miłością. I trzeba przyznać, że na zdjęciach, które opublikowała widać te uczucia. Celebrytka napisała pod zdjęciami:
Magiczny świąteczny czas #happyfamily
Jej fani nie kryją zachwytu:
- Jesteście cudni
- Piękne zdjęcie! Buziaki dla wspaniałej rodzinki
- Jesteście wspaniałą rodzinką - pisali w komentarzach.
I trudno się z nimi nie zgodzić. Bo Małgorzata Rozenek z rodziną chyba naprawdę dobrze wychodzi nie tylko na zdjęciach...