Co William powiedział do Harry’ego po pogrzebie księcia Filipa? Poruszyli smutny temat
Pogrzeb księcia Filipa był pierwszą okazją do tego, by książę William i książę Harry mogli swobodnie porozmawiać po roku rozłąki. Po raz ostatni byli widziani razem w marcu 2020 roku, kiedy wraz z rodziną królewską uczestniczyli w nabożeństwie Wspólnoty Narodów w Opactwie Westminsterskim. Nie było to dla nich łatwe, ponieważ wówczas młodszy syn Karola po raz ostatni wypełniał swoje obowiązki wobec monarchii. Później drogi braci rozeszły się na rok.
19.04.2021 | aktual.: 19.04.2021 16:23
Wielu fanów rodziny królewskiej uważało, że śmierć ukochanego dziadka książąt jest jedyną szansą na to, że znowu zaczną ze sobą rozmawiać. Nie wykluczone, że właśnie tak się stało. Po pogrzebie bracia przez dłuższy czas o czymś dyskutowali. Eksperci dokładnie przeanalizowali nagrania z tego dnia i już wiedzą, czego dotyczyła pogawędka.
O czym Harry i William rozmawiali po pogrzebie dziadka?
Obaw co do reakcji braci na swój widok było wiele, dlatego też królowa zadbała o to, żeby w kondukcie żałobnym rozdzielił ich starszy kuzyn, Peter Philips. Chciała uniknąć niepotrzebnych starć w tym smutnym dla rodziny królewskiej dniu.
Gdy msza żałobna dobiegła końca, książę William tylko raz spojrzał na młodszego brata, co zostało zarejestrowane przez media. To spojrzenie było bardzo wymowne i nie zwiastowało niczego dobrego, zwłaszcza że synowie Karola nie mieli okazji spotkać się przed pogrzebem.
Mężczyźni zaczęli ze sobą rozmawiać po tym, jak niektórzy członkowie rodziny królewskiej zadecydowali, że wrócą do zamku spacerem. Podczas przechadzki wywiązała się między nimi krótka dyskusja.
Osoby zajmujące się na co dzień czytaniem z ruchu warg przeanalizowały fragment nagrania, na którym bracia ze sobą rozmawiali. W ich opinii książę William i książę Harry poruszyli smutny temat – ostatnie pożegnanie księcia Filipa. Zgodzili się, że pogrzeb ich dziadka był taki, jakiego by sobie życzył. Zdaniem fachowców 38-letni książę Cambridge po tym, jak zdjął maskę, powiedział:
Mąż Meghan Markle miał później powiedzieć:
Zdaniem tabloidu Express William w dalszej części rozmowy zachwycał się oprawą ceremonii.
Analityk mowy ciała przyznał, że ich rozmowa przebiegała bardzo spokojnie i nie doszło między braćmi do żadnych spięć, co tylko może potwierdzać to, że ich konflikt powoli odchodzi w zapomnienie.