Krzysztof Skiba uderzył w myśliwych. Porównał ich do Janusza Kowalskiego
15 listopada na Pasie Ćwiczeń Taktycznych Krzekowo w Szczecinie doszło do tragicznego wypadku. Myśliwy śmiertelnie postrzelił 21-letniego żołnierza. Zdaniem prokuratury mężczyzna i jego znajomy polowali w tym miejscu nielegalnie. Obaj usłyszeli zarzut kłusownictwa.
Krzysztof Skiba, który często komentuje bieżące wydarzenia społeczno-polityczne, zamieścił na Instagramie krótki felieton poświęcony myśliwym. Nie zabrakło w nim nietypowych nawiązań, w tym do księży katolickich, a nawet do posła Janusza Kowalskiego (Suwerenna Polska).
Krzysztof Skiba uderzył w myśliwych. Porównał ich do Janusza Kowalskiego
Skiba zaczął od tego, że myśliwi – jego zdaniem – mają być w Polsce chronieni niemal tak jak księża. Niemniej jednak to ci pierwsi są rzekomo bardziej bezkarni.
Ksiądz jak kryminalnie nabroi, przenoszony jest do innej parafii, a myśliwy jak zastrzeli rowerzystę, czy grzybiarza, to nawet do innego nadleśnictwa nie będzie teleportowany. Księży pedofilii bronią, tłumaczą i usprawiedliwiają tylko politycy partii prawicowych. Myśliwych bronią politycy wszystkich partii. W każdej partii są bowiem tacy, którzy strzelanie do przestraszonych zwierzaków traktują jak dobrą rozrywkę, czy sport – napisał muzyk.
Członek Big Cyc chce wprowadzenia badań wzroku, żeby uniknąć kolejnych przypadków, gdy myśliwy strzela do człowieka, myląc go z dzikiem – jak miało to miejsce np. w Szczecinie. Co więcej, jego zdaniem myśliwym wszystko kojarzy się z dzikami, tak jak posłowi Januszowi Kowalskiemu wszystko kojarzyło się z Donaldem Tuskiem.
Tak jak Januszowi Kowalskiemu wszystko kojarzyło się z Tuskiem, tak myśliwym, każdy obiekt w lesie kojarzy się z dzikiem. Już nie tylko spacer w lesie, czy zbieranie grzybów, to u nas sport ekstremalny, ale samo przebywanie w okolicach ostępów leśnych grozi wzięciem za dzika. Najgorzej ma w takiej sytuacji otyły ksiądz w sutannie z brodą o zmierzchu – podsumował autor felietonu.