Ewelona zmiotła Esmeraldę Godlewską już w pierwszych minutach! A jak poszło Olehowi z „Big Brothera”?

Esmeralda Godlewska, od momentu, w którym stała się popularna, bardzo się stara by o niej nie zapomniano. Tuż po tym, jak skończyła śpiewać w duecie ze swoją siostrą, związała się ze sportem i dołączyła do Fame MMA. Podczas pierwszej walki przegrała z Martą Linkiewicz.

Esmeralda nie zamierzała się poddać. W niedługim czasie ogłosiła, że wraca do klatki, gdzie zmierzy się z Eweliną Kubiak, znaną lepiej jako Ewelona. By nieco podgrzać atmosferę oczekiwania, celebrytki zaczęły się wzajemnie krytykować, podkreślając w mediach, że ich rywalka przegra.

Do starcia doszło w sobotę na Ergo Arenie w Gdańsku. Esmeralda i Ewelona stanęły na przeciw siebie w klatce. Gwiazda Warsaw Shore błyskawicznie ruszyła do ataku, wymierzając w kierunku rywalki kilka ciosów na głowę.

Ewelina przewróciła Godlewską, ale ta po chwili wstała. To jednak na niewiele pomogło. Sędzia przerwał walkę po serii ciosów Kubiak. Godlewska kolejny raz musiała uznać wyższość rywalki, która tym razem okazała się lepsza.

Tego wieczoru na ringu stanął zadebiutował także Oleg Riaszeńczew, były uczestnik programu Big Brother. Jego rywalem był Kamil Hassi Hassan. Ostatecznie były mieszkaniec domu Wielkiego Brata przegrał.