Dorota Gardias wydała oświadczenie ws. afery vatowskiej. Przyznała się do fatalnego błędu, którego teraz żałuje
Niedawno Dorota Gardias zdradziła, że zmaga się z nowotworem. W jednym wywiadzie powiedziała, że gdy poznała diagnozę, ta nieco ją przestraszyła. Nie potrafiła też zrozumieć zachowania lekarza, który zdiagnozował zmianę dwa lata temu, wówczas jednak nie zlecił żadnych dodatkowych badań:
09.10.2021 | aktual.: 09.10.2021 16:28
Dorota Gardias wyłudzała VAT? Oficjalne oświadczenie gwiazdy
Gardias została poddana operacji, która na szczęście zakończyła się sukcesem. Pogodynka wyjechała do Austrii, gdzie regeneruje siły. Nie jest to jednak spokojny odpoczynek. W piątek media obiegły informacje, że Dorota posługiwała się fałszywymi fakturami. Tak przynajmniej twierdził portal TVP Info, który ujawnił, że pogodynce postawiono zarzuty.
Zdaniem dziennikarzy serwisu, Gardias w 2018 roku miała nabyć pięć faktur na kwotę 35 tysięcy złotych, w tym ponad 8 tysięcy złotych VAT. Chociaż wspomniane imprezy się odbyły, jak twierdzi portal, po stronie prezenterki nie było żadnych kosztów z faktur. Gdy fala artykułów na ten temat zaczęła się mnożyć, sama zainteresowana zabrała głos.
Dorota Gardias wydała oficjalne oświadczenie, które opublikowała na Instagramie. Napisała w nim o oszustwie finansowym i podkreśliła, że nie brała w nim udziału:
Pogodynka dodała, że popełniła fatalny błąd - zaufała niewłaściwym osobom, które to wykorzystały. Nigdy nie widziała żadnych dokumentów, które zostały jej podłożone:
Gwiazda TVN podkreśliła, że zależy jej na tym, by wyjaśnić sytuację. Dlatego podjęła decyzję o rozpoczęciu współpracy z prokuraturą:
Dorota Gardias wyłączyła możliwość komentowania tego wpisu.