Edyta Górniak kupiła willę za granicą! Teraz tam zamieszka! A co z dalszą karierą i szkołą Allana?
Ależ nowina! Edyta Górniak idzie za głosem serca i słucha własnej intuicji, co zawsze się sprawdza. Dodatkowo udział w podjęciu tak ważnego kroku miał tez Allan, syn gwiazdy. Edyta już po wakacjach spędzonych w przepięknej willi nad oceanem w Los Angeles czuła, że to miejsce jest zarówno dla niej i dla jej ukochanego synka ważne. Diwa bardzo odpoczywała, relaksowała się i skupiała na swoim życiu, również jako matki i po prostu kobiety, nie tylko wielkiej gwiazdy. Ta kwestia była dla niej coraz ważniejsza, ponieważ w Polsce musiała walczyć o jakąkolwiek prywatność i w pewnym momencie uznała, ze nie ma już ani siły ani ochoty na te walkę.
23.09.2016 | aktual.: 23.09.2016 11:19
Edyta w Los Angeles już od miesiąca mieszka w tej samej willi, w której spędzili z Allanem niezapomniane wakacje. Oboje wspaniale wspominali ten czas, Edyta ma coraz więcej znajomości i planów za oceanem a Allan strasznie chciał chodzić do amerykańskiej szkoły i móc pozostać anonimowym uczniem, a nie synem wielkiej gwiazdy. Sam namawiał mamę na takie rozwiązanie i Edyta uznała, ze nie ma przeciwwskazań.
Od września Allan chodzi już do nowej szkoły, renomowanego, katolickiego gimnazjum, gdzie w sekundę znalazł wspólny język z kolegami i nauczycielami. Edyta już kiedyś funkcjonowała na "dwa domy" i wie, jak zorganizować sobie logistykę, żeby nie zaniedbać niczego na żadnym kontynencie. Artystka będzie latała w tę i z powrotem pilnując wszystkich zobowiązań, zresztą znając Edytę wiemy, że ona nie mogłaby tylko siedzieć na plaży, w końcu to artystka, ona musi tworzyć!
Tworzenia będzie dużo, bo jak się okazało Edytę serdecznie przywitał w LA David Foster Spotykają się dosyć często, omawiając wspólne muzyczne projekty, Edyta nie mówi jeszcze jakie, ale jesteśmy pewni, ze współpraca dwóch takich osobowości zaowocuje wieloma udanymi muzycznie przedsięwzięciami.
W życiu trzeba robić tak, żebyśmy byli szczęśliwi, dlatego kibicujemy Edycie, trzymamy kciuki i mamy nadzieję, ze artystka nie raz nas jeszcze zaskoczy swoimi zawodowymi poczynaniami!