Cristiano Ronaldo kupił wypasione auto za 42 miliony złotych. Cudo, które wygląda jak statek kosmiczny
Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepiej zarabiających sportowców na świecie. Aktualnie występuje na pozycji napastnika we włoskim klubie Juventus oraz w reprezentacji Portugalii, której od wielu lat jest kapitanem. W reprezentacji swojego kraju zadebiutował 17 lat temu. Jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy w historii futbolu.
02.08.2020 | aktual.: 03.08.2020 00:03
Jest znany ze swoich imponujących dryblingów, a przez znawców piłki nożnej jest uznawany za jednego z najszybszych piłkarzy na świecie. Napastnik potrafi w ciągu kilkunastu sekund przemieścić się spod swojej bramki w pole karne przeciwnika, a niemal każda jego parada z piłką kończy się trafieniem do siatki.
Na swoim koncie piłkarz ma grę w najlepszych klubach na świecie. Jego cv otwiera Sporting CP, później trafił do Manchesteru United, w 2009 roku podpisano jego transfer do Realu Madryt, gdzie spędził kilka lat, od 2018 roku jest zawodnikiem Juventusu Turyn. Przez okres kariery udało mu się zgromadzić całkiem spory majątek. Dzięki temu może pozwolić sobie na prawdziwy luksus. Piękne jachty, egzotyczne wakacje i luksusowe wille brzmią dla niego jak codzienność. Teraz piłkarz sprawił sobie dosyć kosztowny prezent. Jego nowy samochód to prawdziwe cacko.
Cristano Ronaldo kupił samochód za 42 miliony złotych. Jak wygląda?
Cristiano Ronaldo może pozwolić sobie na to, aby spełnić każdą swoją zachciankę. Jego największą pasją jest zdecydowanie piłka nożna, jednak na drugim miejscu znajduje się motoryzacja. Sportowiec ma wielką słabość do luksusowych samochodów i może pochwalić się imponującą kolekcją czterech kółek.
Teraz w jego garażu pojawiło się kolejne auto, na widok którego przecieramy oczy ze zdziwienia. Oprócz Astona Martina, Bentleya, czy Ferrari Ronaldo będzie mógł jeździć na treningi Bugatti Centodieci.
Jest to model samochodu, który posiada jedynie 10 osób na całym świecie. Auto warte 42 miliony złotych może osiągnąć zawrotna prędkość 380 km/h. Samochód wygląda, jak rodem z gry komputerowej lub filmu science-fiction. Trzeba przyznać, że Portugalczyk potrafi zrobić sobie prezent.