Zmarznięta Basia Kurdej-Szatan szaleje na śniegu. Po upalnym urlopie przyszła pora na mroźną zimę: "Ale czad!!!"

Barbara Kurdej-Szatan ma za sobą bardzo szczęśliwy rok. Aktorce w końcu udało się spełnić wielkie marzenie -po raz drugi została mamą. Już od jakiegoś czasu marzyli z mężem o powiększeniu rodziny, a ostatnie miesiące pozwoliły im powitać na świecie upragnionego synka. Chłopiec szybko stał się oczkiem w głowie całej rodziny. Aktorka nie szczędzi internautom kolejnych pięknych kadrów z synkiem w roli głównej, a oni nie są jej dłużni, zostawiając pod ujęciami mnóstwo komplementów.

Pod koniec roku małżonkowie postanowili nieco zwolnić i wypocząć. Tuż po świętach Bożego Narodzenia cała rodzina spakowała walizki i wybrała się na Zanzibar. Nowy rok przywitali na egzotycznej plaży. Dla małego Henia była to pierwsza tak długa podróż. Aktorka chętnie publikowała kolejne zdjęcia z wakacji i wysyłała odrobinę słońca do ogarniętej zimą Polski. Po powrocie do kraju nie zamierzała czekać ani chwili i oddała się zimowemu szaleństwu.

Święta Bożego Narodzenia upłynęły w Polsce w bardziej jesiennej niż zimowej aurze. Nie można było liczyć na piękne białe krajobrazy. Styczeń jednak wynagradza to wszystko z nawiązką, a dzieci podczas ferii nie mogą narzekać na brak białego puchu. Od kilku dni nie brakuje śniegu, a gwiazdy chętnie dodają kolejne kadry, na których pokazują piękne krajobrazy. Basia Kurdej-Szatan nie ukrywa, że po powrocie z tropików taka pogoda bardzo ją ucieszyła. Właśnie pochwaliła się zimowym kadrem.

Wypoczęta aktorka postanowiła zaszaleć w zimowych krajobrazie. Dodała zdjęcie, na którym widzimy, że nie ma zamiaru siedzieć w domu pod kocem, tylko w pełni korzysta z pogody, która w ostatnich latach stanowi prawdziwą rzadkość. Ubrana w ciepłą kurtkę i czapkę wybrała się do parku, gdzie sporo ludzi przyszło zaszaleć na sankach.

Korzystacie z pogody jak Basia?