Antek Królikowski ma poważne kłopoty. Grozi mu do nawet DWÓCH lat więzienia! Sąd zajmie się jego sprawą
Antek Królikowski jest synem Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej i Pawła Królikowskiego. Poszedł w ich ślady i został aktorem. Po raz pierwszy mogliśmy oglądać go w roli Wolfa Hausera w filmie 20 lat później z 1993 roku.
Już jako dorosły mężczyzna zrobił furorę w wielu polskich filmach i serialach. W czym mogliśmy go oglądać? To niektóre przykłady obrazów z jego udziałem: Porady na zdrady 2, Kryptonim Polska, Jak pokochałam gangstera, Bad Boy, Pętla, Czarny Mercedes, Polityka.
W ostatnim czasie "Królik" nie ma dobrej passy. Najpierw media rozpisywały się o jego rozstaniu z Joanną Opozdą, a w lutym wybuchł kolejny skandal. Młody aktor został zatrzymany przez policję pod zarzutem prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających.
Antek Królikowski ma kłopoty?
Już 9 marca ulubieniec widzów oficjalnie usłyszał poważny zarzut.
Usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym pod wpływem substancji psychotropowej w postaci delta 9 tetrahydrokannabinolu – potwierdziła rzecznik Prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.
Dziś nowymi ustaleniami w jego sprawie podzielił się Super Express, który ustalił, że 30 maja Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola skierowała sprawę Królikowskiego do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli. Informację tę potwierdził dla tabloidu prokurator.
W dniu 30 maja 2023 roku Prokuratura Rejonowa Warszawa - Wola w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Antoniemu K., oskarżonemu o prowadzenie samochodu osobowego w stanie nietrzeźwości pod wpływem substancji psychotropowej - delta-9-tetrahydrokannabinolu (marihuany). Czyn ten stanowi występek z art. 178a par. 1 Kodeksu karnego – powiedział Szymon Banna, dodając, że opinia toksykologiczna potwierdziła obecność w jego organizmie wspomnianej substancji, w chwili prowadzenia pojazdu.
Prokuratur dodał też, co grozi za prowadzenie auta w tym stanie. W grę wchodzi kara grzywny, ograniczenia wolności, pozbawienia wolności do lat 2, zakaz prowadzenie pojazdów na co najmniej 3 lata, a także konieczność wpłacenia co najmniej 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, jeśli tylko aktor faktycznie usłyszałby wyrok.
Redakcja Jastrząb Post poprosiła Antka Królikowskiego o komentarz w tej sprawie. Do chwili opublikowania tego artykułu, nie odpisał nam na wiadomość.