NewsyRobert Lewandowski wrócił z córeczkami do Monachium. Ania została w Polsce. Wiemy, co ją zatrzymało

Robert Lewandowski wrócił z córeczkami do Monachium. Ania została w Polsce. Wiemy, co ją zatrzymało

Anna Lewandowska
Anna Lewandowska
Krystyna Miśkiewicz
12.09.2021 11:20, aktualizacja: 12.09.2021 16:12

Anna i Robert Lewandowscy żyją w ciągłym biegu. Małżonkowie cały czas pracują zawodowo, a wszystko to łączą z opieką nad dwiema córeczkami: 4-letnią Klarą i roczną Laurą. Zakochani w maju kupili dom na Majorce, gdzie spędzili całe lato. Był to dla nich upragniony czas błogiego odpoczynku, który spędzili z najbliższymi. Odwiedzili ich nie tylko przyjaciele, ale także mama Ani i jej teściowa. Do Hiszpanii przyjechała też siostra Roberta z rodziną.

Kilka ostatnich dni rodzina spędziła w Polsce. Robert razem z reprezentacją rozegrał mecz na Stadionie Narodowym. Polacy z mierzyli się z Anglikami w spotkaniu eliminacyjnym Mistrzostw Świata. Podopieczni Paulo Sousy po niezbyt dobrym starcie w Euro zrehabilitowali się kibicom, remisując z wicemistrzami Europy 1:1. Chociaż nasz kapitan nie strzelił gola, to zaliczył asystę, idealnie podając piłkę do Damiana Szymańskiego, który umieścił piłkę w bramce przeciwników.

Robert Lewandowski wrócił z córkami do Monachium. Dlaczego Ania została w Polsce?

Robert Lewandowski jest bardzo zaangażowanym tatą. Każdą wolną chwilę spędza z córeczkami, a w opiece nad nimi radzi sobie wręcz doskonale. Po czasie spędzonym w Polsce kapitan drużyny narodowej wrócił już do Monachium, ponieważ za chwilę czekają go mecze w Bundeslidze. Paparazzi przyłapali go na lotnisku dla prywatnych samolotów. Pojawił się tam razem z córeczkami. Towarzyszyły im również obydwie babcie, które zatroskane żegnały ich przed odlotem. Fotoreporterzy byli świadkami wzruszających scen. Mama Ani pobłogosławiła przed odlotem zięcia, robiąc mu na czole znak krzyża i ucałowała go w policzek. Tak samo pożegnała też swoje wnuczki.

Na lotnisku nie pojawiła się natomiast Ania. Sportsmenka nadal została w Polsce, o czym świadczą jej relacje na Instagramie.

Na jednej z nich napisała, że w końcu może napić się kawy w spokoju.

Ten moment, kiedy tata zabrał dzieci... a ja mam czas na wypicie kawy w spokoju i... lecę na spotkania - napisała.

Okazuje się, że Anię zatrzymały w Polsce zawodowe zobowiązania. Przypomnijmy, że żona Roberta realizuje się nie tylko jako trenerka fitnessu, ale też bizneswoman. Ma między innymi własną markę ze zdrową żywnością, dietetyczny catering oraz firmę kosmetyczną.

  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
  • Anna Lewandowska w Polsce
  • Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
[1/8] Robert Lewandowski z mamą, teściową i córkami na lotnisku
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także