Natalia Oreiro przerwała milczenie na temat Ukrainy. Gwiazda "Zbuntowanego anioła" od dwóch lat ma rosyjskie obywatelstwo. Jak zareagowała na inwazję Rosji?
Natalia Oreiro to jedna z bardziej lubianych gwiazd w naszym kraju. Latynoska piękność pochodząca z Urugwaju podbiła serca widzów, gdy jako młoda kobieta pojawiła się na ekranach w telenoweli Zbuntowany anioł. Tasiemiec stał się wielkim hitem i gromadził przed telewizorami ogromne ilości widzów. Losy niepokornej Milagros śledzono z zapartym tchem w wielu polskich domach. Produkcja, w której nie brakowało zwrotów akcji, sprawiła, że aktorka rozkręciła międzynarodową karierę. Pozytywnie wypowiadał się na jej temat nawet Quentin Tarantino. Reżyser stwierdził, że gdyby tylko chciała, mogłaby podbić nawet Hollywood.
26.02.2022 | aktual.: 26.02.2022 16:03
Oreiro jak ryba w wodzie czuje się nie tylko przed kamerami, ale też przed mikrofonem. Gwiazda wylansowała kilka hitów, a wśród nich jest między innymi piosenka znana z serialu, czyli Cambio dolor. W minionych latach gwiazda pojawiła się w Polsce podczas nocy sylwestrowej i właśnie z tą piosenką żegnała stary rok na scenie. Równie chętnie odwiedzała także Rosję.
Natalia Oreiro o sytuacji na Ukrainie
Wokalistka zyskała ogromną liczbę fanów w Rosji i bardzo często podróżowała do tego kraju. W podzięce za to, że jest tam tak ciepło przyjmowana napisała nawet piosenkę Russia with Love. Swoje uwielbienie dla tego kraju gwiazda postanowiła sformalizować, starając się o obywatelstwo. Podróżuje tam regularnie od dwóch dekad i czuje się niemal jak w domu.
Artystka od dwóch lat ma rosyjskie obywatelstwo i stała się ulubienicą Putina. Postanowiła jednak przerwać milczenie w sprawie wojny na Ukrainie. Gwiazda na Instagramie opublikowała rysunek, na którym widzimy dwie postacie. Jedna z nich ma na sobie flagę Rosji, a druga Ukrainy. Wypuszczają one z dłoni białe gołębie, które są symbolem pokoju. Zamieściła też podpis:
Symboliczny gest artystki na pewno wiele znaczy dla jej fanów. Wiadomo, że spora część Rosjan protestuje przeciwko agresji na Ukrainę i nie zgadza się z polityką ich prezydenta.