Najlepsze seriale o szkole, które wciągają do ostatniego odcinka! Oto nasz ranking
To serial musicalowy. Ale choć aranżacje i wykonanie piosenek bywają doskonałe, a nawet lepsze od wersji oryginalnych, nie tylko warto obejrzeć Glee, od niedawna dostępne w całości na Netflixie.
31.07.2019 15:56
Mamy tu przekrój wszystkich młodzieńczych problemów: nieszczęśliwa miłość, nastoletnia ciąża, kłopoty z coming outem, przemoc wobec szkolnych looserów, fascynacja przystojnym nauczycielem, niezrozumienie wyjątkowego talentu, kompleksy na tle wagi i wyglądu, złe relacje z rodzicami i nieefektywne zachęcanie do wstrzemięźliwości seksualnej. W serialu pełno sprytnych myków, jak poradzić sobie z tymi problemami. Serial miał co prawda premierę 10 lat temu, ale nawet po latach świetnie się go ogląda i słucha. Choć... należy pamiętać o tym, że dwóch odtwórców głównych ról nie żyje. Cory Monteith czyli Finn ponoć przedawkował środki nasenne, ale wcześniej był uzależniony od alkoholu, a Mark Salling (Puck) powiesił się, bo odkryto, że fascynuje się pornografią dziecięcą.
Sex education
Niewątpliwą zaletą tego świetnego angielskiego serialu jest jego lekkość, humor i to, że o seksie w wykonaniu nastolatków mówi się otwarcie i po nastolatkowemu. Nie udaje się, że młodzież seksu nie uprawia. Głównym bohaterem tej znakomitej produkcji jest syn seksuolożki- sam prawiczek (w tej roli bardzo dobry Asa Butterfield, znany z innego filmu o szkole - z Gry Endera), który zaczyna udzielać swoim kolegom ze szkolnej ławy odpłatnych, ale bardzo życiowych i skutecznych porad seksualnych. To też świetny serial o tym, że między dzieciakami często istnieją różnice w pochodzeniu, które zazwyczaj przeszkadzają dorosłym, ale licealistom – ani trochę.
13 powodów
To nie jest tylko smutnawy serial tym, że licealistka Hanna Baker (Katherine Langford) popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia. To subtelna analiza zachowań rówieśniczych. Bardzo ważna produkcja, którą najlepiej obejrzeć z dzieckiem, zwłaszcza w czasach, gdy więcej Polaków targa się (skutecznie) na swoje życie niż ginie w wypadkach drogowych. 13 powodów uczy, że nie wszystkie wydarzenia w życiu możemy mieć pod kontrolą, zwłaszcza gdy jesteśmy uzależnieni od tak dużej społeczności jak szkoła.
Euphoria
Serial pokazuje licealistów, którzy są zdemoralizowani. To nie typowy teen drama. W Euforii licealiści poszukują własnej tożsamości i miejsca w społeczeństwie pełnym traum, przemocy, seksu i narkotyków. Nie ma słodkich sweterków, niewinnych dziewczątek, jest przemoc, gwałt i seks rodem z porno. Główna bohaterka Rue (Zendaya) jest uzależniona od używek a reszta jej znajomych też ma problemy. Mamy transseksualną Jules (Hunter Schafer), przystojnego i pochodzącego z zamożnego domu Nate'a (Jacob Elordi) czy cheerleaderkę Maddy (Alexa Demie) z ich nastoletnimi problemami. Oczywiście wszyscy są pozostawieni samo sobie...
Belfer
Morderstwo, które jest punktem wyjścia, to pretekst by pokazać szkołę prowincjonalną oraz to, że to , że dorastanie w małej miejscowości wcale nie jest sielanką- wszyscy cię znają i bez skrupułów oplotkują. Zabita Asia ( Kasia Sawczuk) tez aniołkiem nie była, bo została kochanką starszego mężczyzny (Grzegorz Damięcki). Większość licealistów z serialowych Dobrowic tylko marzy o tym, by uciec z rodzinnego miasteczka i mieć nico lepszą przyszłość niż ich niezbyt zamożni rodzice.
Pod powierzchnią
To nie tylko serial o dramacie matki (Magdalena Boczarska), której porwano dziecko, a ona myśli, że synek nie żyje. To też produkcja o nauczycielach, wyjątkowo wspierających swych uczniów i ich talenty oraz ich podopiecznych. A ci nie zawsze dają sobie radę z życiem jak Janek (Stanisław Linowski) który w obronie matki zabił agresywnego ojca (Janusz Chabior) czy Ola (Maria Kowalska), która szuka ojca (Łukasz Simlat) w jego przyjacielu nauczycielu (Bartek Topa) i w końcu zachodzi z nim w ciążę. Paradoksalnie jej ojciec jest guru młodzieży, ale nie dla własnej córki. Przykra rzeczywistość jest taka, że nauczyciele mogą wychowywać świetnie kolejne roczniki młodzieży, ale czasem ich umiejętności pedagogiczne przegrywają z charakterem własnych dzieci.
Zobacz także