Mocne posty Danuty Martyniuk. Padły słowa o "zmarnowaniu życia"
Danuta Martyniuk zamieściła kilka wpisów, w których cytowała refleksyjne teksty z różnych stron na Facebooku. Czy można połączyć je z sytuacją, która rozgrywa się w rodzinie Martyniuków?
Martyniukowie pobrali się w lutym 1989 r. Przyjęcie weselne było huczne i przyciągnęło aż 250 gości. Danuta i Zenek od początku tworzyli zgrany duet, a ich jedyny syn, Daniel, szybko stał się oczkiem w głowie rodziców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Zillmann o adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Kontrowersje w rodzinie Martyniuków
Rodzina Martyniuków wielokrotnie znalazła się na czołówkach polskich mediów za sprawą kontrowersyjnych sytuacji związanych z ich synem. Nowe napięcia wywołały jego publiczne wymiany zdań z rodzicami.
W jednym z ostatnich materiałów wideo Daniel Martyniuk zaatakował ojca. Danuta, w odpowiedzi na słowa syna, ogłosiła swoją decyzję o ograniczeniu kontaktów z nim. Podkreśliła, że chce, aby Daniel podjął odpowiednie leczenie.
Pomimo trudności Danuta i Zenek Martyniukowie starają się utrzymać harmonię w swoim życiu małżeńskim, jednocześnie zmagając się z wyzwaniami, jakie niesie za sobą wychowanie dorosłego syna. Rodzina pozostaje w centrum zainteresowania mediów, a każde ich działanie jest dokładnie śledzone przez prasę i fanów.
Danuta Martyniuk z refleksyjnymi tekstami na Facebooku
W ciągu ostatnich kilku dni Danuta Martyniuk zamieściła na swoim koncie na Facebooku kilka obrazków z cytatami, które mogą zaniepokoić.
Nie możesz wychować swoich dzieci tak, jak ty byłeś wychowywany. A to dlatego, że twoi rodzice przygotowali cię na świat, który już nie istnieje - głosi napis na pierwszym z nich.
Kolejny jest jeszcze mocniejszy.
Nie ma nic gorszego niż to, kiedy ktoś zmarnował ci życie i jeszcze udaje ofiarę - brzmi jego treść.
Trudno nie łączyć tego z sytuacją, która rozgrywa się w rodzinie Martyniuków. Niewykluczone, że Danuta wyraziła w ten sposób emocje, które odczuwa.