Misiek Koterski w szokującym wywiadzie. "Mama czekała, aż usłyszy w słuchawce, że jej syn nie żyje"
Na kanale "Balans" na platformie YouTube pojawił się obszerny wywiad Kuby Jankowskiego z Miśkiem Koterskim. Aktor opowiedział w nim o alkoholu, narkotykach i o tym, jak łatwy dostęp do tych nielegalnych, uzależniających substancji mają dzieci.
15.07.2024 09:14
Misiek Koterski w grudniu świętował dziewiątą rocznicę swojej abstynencji. Aktor jest uzależniony od alkoholu i narkotyków. Kiedy znalazł się na drodze trzeźwienia, postanowił pomagać innym. Od czasu do czasu udziela też wywiadów, w których stara się poszerzać świadomość społeczeństwa w temacie uzależnień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Misiek Koterski cudem ocalony z uzależnienia?
Misiek Koterski przez wiele lat zmagał się z poważnymi uzależnieniami. To, że odstawił szkodliwe substancje to prawdziwy cud?
Jestem w tym małym procencie szczęściarzy, którzy przeżyli. 95 % ludzi, których spotkałem w ośrodkach na swojej drodze, nie przeżyło - zaczął.
Koterski w rozmowie podkreślił, jak szkodliwą substancją jest alkohol.
Alkohol jest jednym z najsilniejszych narkotyków, to jest jedyna substancja, która ma takie działanie jak heroina i działa na te same receptory. (...) to jest jedyna substancja, która uzależnia człowieka fizycznie, tak samo, jak opiaty.
Mama Miśka Koterskiego nie widziała nadziei dla syna?
Aktor w przejmujących słowach ujawnił też, że jego rodzina nie miała już nadziei.
Nocowałem na klatkach. Byłem na samym dnie. (...) Moja mama mi się przyznała, że w pewnym momencie tak się poddała, że już tylko czekała na telefon, kiedy usłyszy w słuchawce: "Pani Iwono, pani syn nie żyje".
Koterski opowiedział także o terapii i o tym, że to ona ukazała mu, że odcinał się od emocji.
Całe moje życie zostało wywrócone do góry nogami - mówił, nawiązując do tematu terapii.
Nie tylko terapia pomogła mu uporać się z nałogiem. Kluczową rolę w trzeźwieniu Miśka Koterskiego odegrała wiara. Aktor niejednokrotnie podkreślał, że dzięki Bogu i modlitwie żyje mu się znacznie lżej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo