Michał Szpak jest oburzony słowami księdza. Nie dowierza w to, co usłyszał: „Co na to najwyższy?”
Michał Szpak jest niekwestionowaną gwiazdą polskiej estrady. Mimo młodego wieku zdążył podbić serca wszystkich, nie tylko głosem, ale również osobowością. Wszystko to zaczęło się, gdy wystąpił w programie X-Factor, gdzie zaskoczył jurorów. Wykonał piosenkę Dziwny jest ten świat i dostał owacje na stojąco. Mimo że programu nie wygrał, to jednak odniósł zwycięstwo, gdyż otworzyły się przed nim drzwi kariery. Do dziś jest wysoko na listach przebojów.
13.10.2020 | aktual.: 13.10.2020 15:55
Muzyk oprócz posiadania świetnego głosu, ma także charakterystyczne dla siebie poczucie humoru oraz wielką charyzmę. Ciężko znaleźć drugiego tak oryginalnego artystę, chociażby pod względem wyglądu. Michał potrafi bawić się swoimi strojami i zaskakiwać makijażem. Jest to chyba najbarwniejszy ptak polskiego show-biznesu, który przyciąga uwagę mnóstwa fanów. Wie, także jak dbać o dobre relacje z nimi. Aktywnie prowadzi konto na Instagramie, zamieszcza posty, dodaje relacje i zwraca uwagę na różne ważne kwestie. Dziś postanowił poruszyć problem obecnej pandemii koronawirusa.
Michał Szpak oburzony słowami księdza
Jak wiemy, obecnie zmagamy się z groźną chorobą, która zbiera codziennie swoje żniwo. Zakażonych przybywa z dnia na dzień, w związku z czym rząd ostatnio wprowadził żółtą strefę w całej Polsce, co ma na celu zwolnienie rozprzestrzeniania się wirusa. Wszyscy starają się przestrzegać zasad, czyli dystansu, noszenia maseczek oraz mycia i dezynfekcji rąk. Tym bardziej Michał był zaskoczony rozmową dwóch księży, na którą natrafił, przeglądając internet. Swojego zaskoczenia nie krył przed fanami, postanowił udostępnić materiał w swojej relacji.
Słyszymy tam słowa odnośnie pandemii koronawirusa, według których ksiądz nie tylko ma umyte ręce z punktu widzenia czystości, ale również z punktu widzenia nadprzyrodzonych mocy. Dlatego też wierni nie powinni obawiać się komunii świętej oraz mszy, gdyż według duchownego nie jest ona źródłem przenoszenia wirusa.
Szpak zwrócił się w apelu do swoich obserwatorów:
Na jego komentarz odpowiedział jeden z kapłanów, który poprosił o pozostanie anonimowym. Michał udostępnił fragment korespondencji:
Przyznamy szczerze, że nam też jest ciężko w to uwierzyć.