W materiale dla eurovision.tv powiedział:
Kiedy się budzę, myję zęby i lecę na siłownię. Związek pomiędzy muzyką a sportem jest dla mnie bardzo prosty. Nie mogę sobie wyobrazić ćwiczeń bez muzyki. Kiedy biegam wolę muzykę rockową, ponieważ taka muzyka mnie pobudza. Kiedy robię ćwiczenia bardziej fit, to wolę być zrelaksowany, więc słucham więcej popu. Sport w mojej karierze jest bardzo ważny, ponieważ daje mi kopa i mogę się zrelaksować przed koncertem, kiedy ćwiczę. Sport jest lekarstwem, muzyka jest lekarstwem. Ja słyszałem, że moja muzyka jest lekarstwem dla wielu ludzi, więc to dla mnie ogromny komplement.
Co sądzicie o efektach jego zmagań na siłowni? Poniżej zdjęcie Michała Szpaka bez koszulki. Jest sexy?