Meghan Markle pokazała się publicznie. Jej twarz jakby się zmieniła. "Wygląda jak własny mem"
Meghan Markle i Harry na początku roku podjęli decyzję o rezygnacji z obowiązków w rodzinie królewskiej. Chwilę później spakowali walizki i przenieśli się do Kanady. Przed wybuchem pandemii koronawirusa, zdążyli przenieść się do Stanów Zjednoczonych, gdzie obecnie mieszkają.
01.05.2020 | aktual.: 01.05.2020 17:16
Małżonkowie nie siedzą z założonymi rękami. Pomagają potrzebującym, dostarczając im jedzenie i inne niezbędne rzeczy. Widać to na zdjęciach, które kilka dni temu obiegły media.
Meghan Markle pokazała się publicznie. Jak wygląda?
W środę Meghan pokazała się publicznie. Wzięła udział w wideokonferencji organizacji charytatywnej Smart Works, która wspiera kobiety przygotowujące się do wejścia na rynek pracy. Gdy rozmowa dobiegła końca, nagranie z udziałem Markle obiegło media na całym świecie.
Internauci pozostawili mnóstwo komentarzy m.in. na Instagramie what.meghan.want. Wśród wpisów nie brakowało uszczypliwości. Niektórzy zauważyli, że księżna celowo pojawiła się publicznie akurat w dniu, w którym Kate i William celebrowali 9. rocznicę ślubu. Sugerowali, że zrobiła to specjalnie, by odwrócić uwagę od ich świętowania. Inni pisali, że twarz Meghan się zmieniła i nie przypomina dawnej siebie:
Znaleźli się też tacy, którzy próbowali bronić żony Harry'ego:
Meghan Markle ma żal do księżnej Kate. O co?
Nowe nagranie z pewnością nie uciszy plotek o żalu, jaki Meghan ma do Kate. Jak informował jakiś czas temu Daily Mail, Markle ma za złe, że nikt w rodzinie królewskiej nie zareagował w odpowiedni sposób w monecie, w którym była na celowniku tabloidów. W rozmowie ze znajomymi powiedziała, że gdyby ta sytuacja dotknęła żony Williama, reakcja rodziny byłaby natychmiastowa.