Fatalna WPADKA Meghan Markle. Z jej pięknej kreacji wystawała metka z ceną!
Meghan Markle niedawno przekonała się o tym, że wpadki i potknięcia zdarzają się nawet najlepszym. Żona księcia Harry'ego wraz z mężem uczestniczy w szesnastodniowej królewskiej podróży. Do tej pory małżeństwo odwiedziło m.in. Australię i Fidżi. Teraz nadszedł czas na wyspę Tonga. Chociaż stylizacja księżnej była jak zwykle perfekcyjna, czujni fotografowie wyłapali coś, co z pewnością Meghan się nie spodoba.
25.10.2018 17:30
Od kilku tygodni Meghan przeżywa niemałe zainteresowanie mediów. Zwłaszcza, że w momencie w którym opuszczała Anglię, świat obiegła informacja o tym, że księżna jest w ciąży. Nic więc dziwnego, że przyszli rodzice są obserwowani z jeszcze większym niż do tej pory zainteresowaniem.
Kiedy więc w czwartek pojawili się na wyspie Tonga, wizytę śledziło wielu fotoreporterów. Markle na takie zainteresowanie była przygotowana, bowiem prezentowała się wspaniale. Meghan ubrała się w dopasowaną czerwoną sukienkę marki Self Portrait, która kosztuje 345 funtów (ok. 1600 zł), do której dobrała granatowe szpilki Manolo Blahnika i czarną zgrabną torebkę od Diora.
Okazuje się jednak, że Meghan nie zauważyła jednego elementu, który raził w oczy. Niesforna metka wyłoniła się spod sukienki i zgrabnie zaczęła tańczyć na wietrze. W ten sposób przyciągała uwagę przez dobre pięć minut w momencie, w którym oficjalnie witano książęcą parę na lotnisku.
Meghan całą sytuacją zdawała się jednak nie przejmować i zachowując dobrą minę do złej gry, trzymała się za ręce ze swoim mężem księciem Harrym.
Dodajmy, że w Nukuʻalofie królewska para została przyjęta przez księżniczkę Angelikę Latufuipekę, jedyną córkę króla Tupou'a VI.