Sekretne przyjęcie urodzinowe Archiego. Meghan postarała się, żeby ten dzień był wyjątkowy!
Meghan Markle wyszła za księcia Harrey'go w 2018 roku. W ten sposób, dla wielu osób, spełniła się jedna z baśni. Osoba o innym kolorze skóry, która nie pochodziła z rodu szlacheckiego, brała ślub z członkiem rodziny królewskiej. I to z synem przyszłego króla! Szybko okazało się, że połączenie dwóch, zupełnie innych światów, jest niemożliwe.
14.05.2023 | aktual.: 14.05.2023 09:02
Harry, który od zawsze cierpiał w dusznej atmosferze Pałacu, w końcu postanowił, że nie chce dalej żyć według sztywnych protokołów i nie chce wychowywać tak dziecka. Wraz z Meghan wystąpili z rodziny królewskiej i przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych, gdzie osiedli w Kalifornii.
Koronacja, czy urodziny syna - co wybrał Harry?
Koronacja króla Karola III została zaplanowana na ten sam dzień, kiedy czwarte urodziny obchodził Archie, pierwszy syn książęcej pary. Być może to spowodowało, że Harry do ostatniej chwili nie był w stanie potwierdzić obecności podczas ceremonii w Londynie. Wbrew pozorom wybór wcale nie był taki prosty. Co prawda koronacja nie wydarza się codziennie. Z drugiej strony książę doskonale wie, jak to jest przedkładać obowiązki ponad miłość do swoich dzieci.
Odchodząc z rodziny królewskiej, ogłosił, że robi to także po to, by jego dzieci nigdy nie miały wątpliwości, że je kocha. Ostatecznie wziął więc udział w ważnym dla jego ojca dniu. Jednak chwilę po zakończeniu oficjalnej części, wsiadł do samolotu i wrócił do rodziny. W ten sposób mógł także świętować wraz z najważniejszymi osobami w jego życiu.
Meghan Markle i "dyskretne" przyjęcie urodzinowe Archiego
Tymczasem w Kalifornii, w Montecito, gdzie mieszka książęca para, odbyło się przyjęcie. Nie zaproszono na nie prasy, nie było błysku fleszy. Meghan Markle zależało na tym, by była to intymna, rodzinna uroczystość. Zaprosiła swoją mamę oraz kilkoro przyjaciół. Księżna była wielokrotnie krytykowana za to, że nie pojawiła się na koronacji swojego teścia.
To prawda. Księżna podkreślała wielokrotnie, że jej rodzina, a w szczególności dzieci, są dla niej najważniejsze. To dlatego pozostała z nimi w domu i świętowała to, co było najbardziej istotne tego dnia dla czteroletniego chłopca, jej synka.
Jak sądzicie? Jakie prezenty otrzymał Archie w dniu swoich czwartych urodzin?