Meghan i Harry po przykrym incydencie muszą błyskawicznie opuścić swój dom. To nie koniec poważnych problemów
Meghan Markle i książę Harry od niemal trzech lat żyją na własny rachunek. Małżonkowie postanowili rozstać się z monarchią i zamieszkać z dala od Wielkiej Brytanii. Ostatecznie osiedlili się w Stanach Zjednoczonych. Sussexowie długo milczeli na temat prawdziwych powodów swojej decyzji. Dopiero po roku od wyjazdu udzielili obszernego wywiadu Oprah Winfrey, gdzie opowiedzieli o konflikcie z pozostałymi członkami rodziny.
03.10.2022 | aktual.: 03.10.2022 13:54
Meghan poruszyła temat rasizmu i przyznała, że miała myśli samobójcze. To, co małżonkowie powiedzieli przed kamerami, wywołało spore zamieszanie i zdawało się, że rodzinnych relacji już nic nie zdoła przywrócić na właściwe tory. W połowie września wydarzyła się tragedia, która na jakiś czas scaliła Harry'ego i jego żonę z Windsorami. Śmierć królowej Elżbiety II sprawiła, że rodzina znów razem wypełniała swoje obowiązki względem korony, a młodszy syn króla Karola III okazał mu ogrom wsparcia.
Meghan Markle i książę Harry planują przeprowadzkę
Meghan i Harry znaleźli dla siebie nowe miejsce w Santa Barbara. Małżonkowie osiedlili się wśród gwiazd, a w sąsiedztwie mieli prawdziwe sławy. Jedną z nich jest wspomniana Oprah. Okazuje się, że dom w Montecito, który tak uwielbiali, nie jest już wystarczający. Zakochani podjęli decyzję o przeprowadzce. Nie wyjadą jednak daleko. Pragną mieć jeszcze więcej prywatności, dlatego szukają posiadłości w zamkniętej społeczności, jaką jest oddalone od dotychczasowego domu zaledwie o 15 km Hope Ranch.
O wszystkim poinformowała lokalna gazeta Santa Barbara News-Press, która przekazała, że luksusowa willa już nie jest „odpowiednia” dla czteroosobowej rodziny. Wiadomo, że Meghan i Harry bardzo dbają o bezpieczeństwo, a jakiś czas temu w ich domu doszło do próby włamania. W nowym miejscu takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, ponieważ jest ona skupiskiem milionerów, których bezpieczeństwa pilnuje wynajęta specjalnie do tego celu ochrona.
Poniżej możecie zobaczyć fragment osiedla, na którym chcą zamieszkać Harry i Meghan razem z synkiem Archiem i córeczką Lilibet.
Ceny domów w tej prestiżowej społeczności, gdzie znajdują się między innymi korty tenisowe i klub country dochodzą nawet do 35 milionów dolarów. Chociaż jest to jedna z najdroższych lokalizacji w USA, to i tak pojawia się problem, ponieważ miejsce jest oblegane i trudno kupić tam nieruchomość.