Julia Pietrucha przeżywała piekło! To właśnie jej nowy ukochany przyszedł jej z pomocą! "Bardzo ich to zbliżyło"
26.02.2018 10:12, aktual.: 26.02.2018 12:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia Pietrucha nie miała do tej pory szczęścia w miłości. Jej poprzedni związek z Ianem Dowem spektakularnie spalił na panewce, a gwiazda została nie tylko ze złamanym sercem, ale również z problemami, których regularnie dostarczał jej Ian. Wszystko wskazywało na to, że zamiast cieszyć się z sukcesu swojego albumu – Parsley – Julia będzie musiała samotnie ciągać się po sądach, próbując na dobre zerwać z przeszłością. Na szczęście w jej życiu pojawił się Mateusz Jankowski. Muzyk, towarzysz, przyjaciel. Ukochany. To on pomógł jej stanąć na nogi.
Kim jest Mateusz Jankowski, partner Julii?
Wszystko zaczęło się psuć tuż po tym jak album Julii, wyprodukowany wspólnie z Dowem wyszedł na rynek. Ian oskarżał Julię o paskudne rzeczy, choć nigdy nie odważył się pójść ze swoimi pomówieniami do sądu. Gdy wyjechał do Stanów, Pietrucha zaangażowała się w promocję albumu i właśnie wtedy na jej drodze pojawił się przystojny gitarzysta. Mateusz kompletnie odmienił jej życie.
Teraz para spodziewa się dziecka, wije gniazdko w Polsce, jest szczęśliwa. Pierwszy raz zadebiutowali w filmie dokumentalnym, Szlakiem Kolberga. To właśnie tam Julia na oczach Polski całowała swojego wybranka, nie szczędziła mu czułości. Mówi się, że już wtedy była w ciąży.
Mamy nadzieję, że to szczęście długo jej nie opuści!