Mateusz Gessler o nowym biznesie Magdy: "Mają jaja, żeby otworzyć teraz lokal". Jak ocenia wysokie ceny?
Przez pandemię koronawirusa branża gastronomiczna ponosi coraz większe starty. Wiosną lokale były zamknięte na kilka długich tygodni, a obecnie mogą działać tylko do godziny 21. Zmiany spowodowane drugą falą zachorowań szczególnie odczuł Mateusz Gessler, którego restauracje dotychczas były czynne całą dobę.
22.10.2020 05:00
Nie najlepsza sytuacja panująca na rynku nie przejęła Magdy Gessler i jej syna Tadeusza, którzy zdecydowali się na otwarcie lokalu na warszawskim Wilanowie. Miejsce od minionego weekendu odwiedzają klienci, którzy doceniają wysoką jakość potraw i smakołyków, które są znakami rozpoznawczymi lokali gwiazdy Kuchennych rewolucji. Za produkty z najwyższej półki trzeba zapłacić odpowiednią cenę, co nie umknęło uwadze mediów.
Mateusz Gessler o cenach w restauracji Magdy. Czy jest drogo?
W lokalu Magdy Gessler za słoik zupy pomidorowej zapłacimy 60 złotych, a za kawałek ciasta ok. 20. Co o tym sądzi Mateusz Gessler? O to zapytała go nasza reporterka.
Jego zdaniem wpływ na ceny ma przede wszystkim wysoka jakość produktów, z których powstają smaczne dania:
Mateusz apeluje do krytykujących, by najpierw spróbowali potraw Magdy, a potem wypowiadali się na ich temat:
Magda w sprawie cen w swojej nowej restauracji wydała oficjalne oświadczenie (przeczytasz je tutaj). Zdradziła w nim przepis na jeden ze smakołyków.