Żona Marcina Mroczka zafundowała sobie zjawiskową fryzurę. Maksymalna zmiana. Tylko jej mąż nie zauważył różnicy
Marcin Mroczek zalicza się do czołówki najpopularniejszych aktorów serialowych w kraju. W ciągu prawie kilkudziesięciu lat wyrósł na megagwiazdę małego ekranu. Chyba nikt, kto ogląda M jak miłość, nie wyobraża sobie serialu bez udziału Piotra Zduńskiego.
Popularność, jaką Marcinowi przyniosła ta rola, przekłada się na zainteresowanie jego życiem prywatnym. Chociaż aktor może pochwalić się zjawiskowo piękną żoną, to niezwykle rzadko możemy oglądać ich razem na salonach. Marlena Muranowicz raczej stroni od brylowania w blasku fleszy, choć sama z powodzeniem spełnia się jako bizneswoman.
Dlaczego nie chce zostać celebrytką, tak, jak wiele żon znanych aktorów?
Marlenę można jednak podziwiać na Instagramie. To tam dzieli się z internautami między innymi swoimi metamorfozami.
Tym razem zaskoczyła długimi blond włosami. Jak zareagował Mroczek?
Żona Marcina Mroczka zaskoczyła metamorfozą. Jak wygląda w długich blond włosach
Marlena Muranowicz opublikowała zdjęcia, na których pozuje w długich blond włosach. W hasztagu stwierdziła, że wygląda jak Barbie.
Pod postem posypały się komplementy w licznych komentarzach. To one sprowokowały Marlenę do tego, żeby na Instastory wyjawić, że jej metamorfoza to był tylko niewinny żart.
Okazuje się jednak, że jedyną osobą, która nie dała się nabrać, był Marcin Mroczek.
Wygląda na to, że Mroczek w jakiś tylko sobie znany sposób przewidział żart żony, albo może wie, że nie zdecydowałaby się na look à la Barbie?
Kim jest żona Marcina Mroczka, Marlena Muranowicz?
Marlena Muranowicz studiowała na Uniwersytecie Warszawskim dziennikarstwo i politologię. Już na studiach dorabiała jako modelka. Obecnie prowadzi własną agencję dla modelek i hostess Murano. Wystąpiła w kilku teledyskach do piosenek disco polo. Próbowała także swoich sił jako aktorka, grając epizod w serialu Szpilki na Giewoncie.