Jastrząb ZdrowieZdrowieZwyciężczyni Wimbledonu wyszła ze szpitala! "Idę małymi krokami"

Zwyciężczyni Wimbledonu wyszła ze szpitala! "Idę małymi krokami"

Jeszcze nie tak dawno była królową Wimbledonu, a dziś jest nie do poznania. Marion Bartoli, bo o niej mowa, była u szczytu kariery. Ostatnio  jednak bardzo schudła i rzadko pokazuje się w mediach. Powodem zmiany wizerunku ma być straszna choroba. To niezidentyfikowany wirus.

Marion Bartoli, Serena Williams
Marion Bartoli, Serena Williams
Milena Majek

29.07.2016 | aktual.: 29.07.2016 20:13

Bartoli trafiła do szpitala. Tam przeszła szereg skomplikowanych badań. Lekarze mieli problem z postawieniem diagnozy, a tenisistka wciąż chudła.

Moje ciało zaczęło odrzucać coraz więcej rzeczy – od jedzienia, po przedmioty elektroniczne. Nie mogę używać telefonu bez rękawiczek, nie mogę nosić biżuterii. Nawet przyłożenie chusteczki do twarzy, powoduje ostre reakcje alergiczne. Nie mogę myć się w normalnej wodzie, więc muszę używać mineralnej. Moje serce może się zatrzymać. To przerażające tak żyć. Moje życie stało się koszmarem. Nie życzyłabym tego nikomu. Nie mogę doczekać się jednak wyjazdu do specjalitycznej kliniki, w której rozpocznę leczenie - mówiła niedawno w jednym z wywiadów 

Teraz gwiazda wyszła jednak ze szpitala. Tenisistka nie kryła radości. Dobrą nowiną podzieliła się z fanami na Twitterze. Nie zabrakło także podziękowań dla personelu szpitala.

Idę małymi krokami, ale mogę już dostrzec słońce w ciemnym tunelu, którym podążam - napisała

Tenisistce życzymy zdrowia.

Wybrane dla Ciebie