Marina Łuczenko-Szczęsna ogłosiła drugą ciążę. Jak poznali się z Wojciechem Szczęsnym? "Byłem uparty"
Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny przekazali światu radosną nowinę. Piłkarz i piosenkarka oczekują przyjścia na świat drugiego dziecka. Jak rozpoczęła się historia i miłości? Okazuje się, że Wojtek robił wszytko, żeby zdobyć serce wybranki.
Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny tworzą jedno z najpopularniejszych małżeństw krajowego show-biznesu. Bramkarz reprezentacji Polski w piłce nożnej i piosenkarka właśnie poinformowali, że po raz drugi zostaną rodzicami. W 2018 roku na świat przyszedł ich synek Liam. Jak doszło do tego, że zostali parą?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler szczera do bólu! Wyznała, które części ciała lubi w sobie najbardziej, a które najmniej.
Jak poznali się Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny?
Nie jest tajemnicą, że to Wojciech Szczęsny zainteresował się Mariną, kiedy ta mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Choć sportowiec przebywał wtedy w Londynie, zdjęcia wokalistki spodobały mu się tak bardzo, że postanowił się z nią umówić. W rozmowie z "Vivą" przyznał, że bardzo zależało mu na spotkaniu z Mariną.
Kiedy mieszkałem w Londynie, zobaczyłem w internecie zdjęcie Mariny. Okropnie mi się spodobała, zastanawiałem się, jak zdobyć jej numer telefonu. Dzięki temu, że byłem uparty i nie odpuszczałem, dzisiaj jesteśmy ze sobą tak blisko - opowiadał.
Co ciekawe, przyszła żona Wojtka miała nie wiedzieć nawet, że jest on jednym z najpopularniejszych polskich sportowców.
Marina Łuczenko nie wiedziała, kim jest Wojciech Szczęsny
Marina, która nie interesowała się sportem, miała nie wiedzieć, że o jej względy zabiega znany piłkarz. Przyznała, że na początku miała dystans do nowej znajomości, ale spotkała się z Wojtkiem w Warszawie. Na szczęście już po pierwszym spotkaniu miało między nimi zaiskrzyć.
Marina i Wojciech zostali parą w 2013 roku, a po dwóch latach się zaręczyli. Na ślubnym kobiercu stanęli w 2016. Ich małżeństwo jest zgodne i próżno szukać skandali z nim związanych. Teraz niecierpliwie czekają na powiększenie rodziny.