WideoMarietta Witkowska broni Friza po niebezpiecznym wyzwaniu. "Jesteśmy dorosłymi ludźmi"

Marietta Witkowska broni Friza po niebezpiecznym wyzwaniu. "Jesteśmy dorosłymi ludźmi"

Ostatni challenge Friza wzbudził spore kontrowersje. Nasza dziennikarka zapytała Mariettę Witkowską, zwyciężczynię "Hotelu Paradise", co o tym sądzi. - Nie można zwalać na jedną osobę głupoty wszystkich - podkreśliła.

Marietta Witkowska wygrała 7. edycję "Hotelu Paradise". Udział w programie pozwolił jej na stałe zagościć w show-biznesie. Kilka miesięcy temu świat influencerki mocno się zmienił — na świat przyszedł jej synek Mikołaj. Podczas jednego z ostatnich eventów porozmawiała z naszą redakcją na temat głośnego "wyczynu" Friza i jego ekipy.

Marietta Witkowska śledzi działalność Friza

Kilka dni temu na youtubowym kanale Friza pojawił się kolejny "challenge". Wiśniewski wraz ze swoimi przyjaciółmi wykonywał najróżniejsze zadania. Tym razem 250 tysięcy złotych czekało na osobę, która najdłużej wytrzyma w bali z lodowatą wodą.

Akcja mogła skończyć się tragicznie. Uczestnicy wyzwania szybko stracili czucie w kończynach i potrzebna była pomoc medyków. Marietta Witkowska w rozmowie z Karoliną Motylewską stanęła w obronie Friza, podkreślając, że w wyzwaniu brali udział dorośli ludzie i musieli wiedzieć, z czym to się wiąże.

Mój mąż jest fanem Friza i YouTube'a, więc on mi pokazuje takie rzeczy. Z jednej strony jest to kontrowersyjne i można się zgodzić z komentarzami, że teraz wszystko jest pod publikę i ważne, żeby się klikało. Natomiast uważam, że w tym filmiku brali udział dorośli ludzie, którzy też powinni używać własnego mózgu — podkreśla Witkowska.

Marietta Witkowska broni Friza. "Nie musieli tego robić"

Choć Marietta uważa wyzwanie za niebezpieczne i nieodpowiedzialne, to wzięła Friza w obronę. Influencerka podkreśla, że nie można zrzucać całej winy na organizatora. Zaznacza, że każdy, kto brał tam udział, był dorosły i robił to z własnej woli.

Myślę, że w ogóle takie wchodzenie do lodowatej wody na dłuższą metę jest nieodpowiedzialne i skutki tego mogą wyjść nawet po kilku dniach, tygodniach. Jesteśmy dorosłymi ludźmi i nie można zwalać na jedną osobę głupoty wszystkich. Nie musieli tego robić — dodała na koniec.
Marietta Witkowska wzięła w obronę Friza po kontroweryjnej akcji
Marietta Witkowska wzięła w obronę Friza po kontroweryjnej akcji© AKPA

Wybrane dla Ciebie