Marianna Schreiber "wydaje dolary" i ostrzega przyszłe przeciwniczki. Wspomniała o kontrakcie
Marianna Schreiber jeszcze niedawno kreowała się na przeciwniczkę walk typu MMA. Napisała nawet list do prezydenta Płocka, by zakazał walk. Zdaniem żony byłego ministra PiS miały one być promowaniem patologii. Teraz kobieta sama wzięła udział w takiej walce i nie wyklucza kategorycznie kolejnych. Stąd jej pseudonim "Hipokrytka".
31.12.2023 17:39
Marianna Schreiber zwyciężyła w Clout MMA
Celebrytka, która nie pierwszy raz zmienia swoje poglądy, stanęła do walki w oktagonie. Choć w pierwszej chwili zalała się krwią, a znawcy walk komentują, że jej ciosy były amatorskie i niecelne, ostatecznie wygrała.
O rozstrzygnięciu walki zadecydowali sędziowie. W drugiej rundzie to właśnie Marianna Schreiber została ukarana za chwytanie się klatki. Ostatecznie jednak to ona okazała się lepsza.
Kolejna walka Marianny Schreiber to kwestia czasu?
Choć kobieta nie chce potwierdzić ostatecznie kolejnej walki, daje swoim fanom pewne znaki. W jej stories na Instangramie można znaleźć zdjęcia ciosów, którymi okładała przeciwniczkę. Marianna przechwala się tam mocnymi uderzeniami. Zdjęcie posiniaczonej twarzy Moniki Laskowskiej zestawiła ze słowami ostrzeżenia dla "przyszłych przeciwniczek".
Czyżby zatem Marianna Schreiber planowała już kolejne walki? Celebrytka nie chce wprost potwierdzić takiej informacji. Jednak już przekazała fanom, że ma podpisany kontrakt z Clout MMA (i mówi o tym w czasie teraźniejszym, nie traktując go jako części swojej przeszłości) i że zabiera się do dalszej pracy podczas treningów z jej zespołem. Cóż, z pewnością otrzymane wynagrodzenie, którego wydawanie już także zrelacjonowała, jest niezłą zachętą.
Czekacie na jej kolejną walkę?