Marian Lichtman ma dwa żądania wobec Ewy Krawczyk. Ich spełnienie zakończy spór z Krzysztofem juniorem
Krzysztof Krawczyk zmarł w kwietniu 2021 roku. Zostawił po sobie żonę – Ewę Krawczyk i syna – Krzysztofa Krawczyka juniora. Niestety bliscy muzyka nie doszli do porozumienia i toczą spór sądowy o majątek po zmarłym. Ewa przekonuje, że ojciec po prostu pominął syna w testamencie. W to nie daje wiary sam Krawczyk junior.
28.09.2022 | aktual.: 28.09.2022 15:13
Ostatnio sama Ewa w rozmowie z nami wyraziła żal z powodu tego, że jej relacje z synem zmarłego męża są tak kiepskie. Zasugerowała, że nie jest do końca wina samego juniora, ponieważ to osoby z jego otoczenia blokują ich kontakt.
Nie ma relacji. Ja bym bardzo chciała, żeby te relacje były. Nawet na początku próbowałam walczyć o te relacje, ale jak weszła pani mecenas, doradcy dla niego wcale nie życzliwi, to się wszystko dla niego skończyło, ja już teraz nic nie mogę. Nawet jakbym chciała bardzo, to jestem ograniczona i niedopuszczana – zadeklarowała.
W poniedziałek odbyła się rozprawa ws. ich sporu. Wyrok jeszcze nie zapadł, jednak już teraz proces budzi wielkie zainteresowanie mediów. Dziś menadżer przyjaciela juniora, Krzysztofa Cwynara, poinformował, że junior bardzo przeżywa konflikt z macochą. Na skutek silnego stresu doznał ataku epilepsji, gdy był sam w domu i mocno obił sobie żebra.
Ten chłopak wciąż nie ma spokoju, bo martwi się o swoją przyszłość po śmierci taty. Już widzi, że walka o spadek potrwa latami i nie wiadomo, jak się zakończy, tymczasem on nie ma nawet własnego dachu nad głową – powiedział.
Marian Lichtman ma apel do Ewy Krawczyk
W pomoc dla juniora jest też bardzo zaangażowany Marian Lichtman, przyjaciel jego ojca, z którym to kiedyś występował w zespole Trubadurzy. Muzyk w rozmowie z Pomponikiem zaapelował do Ewy. Chce, aby po pierwsze – "sprawiedliwości stało się zadość", a po drugie – "żeby Ewa była uczciwa".
Niech się sprawiedliwie z nim rozliczy, żeby sąd przyznał mu działeczkę majątku po ojcu. Krawczyk Junior jest w potrzebie. Nie ma swojego mieszkania, ma wypożyczone rzeczy. Zasługa Krzysztofa Cwynara, że on ma gdzie teraz mieszkać. A Ewa niech pokaże dobre serce, niech mu da, to co mu się należy. Żądamy, by sprawiedliwości stało się zadość i żeby Ewa była uczciwa i menadżer, który się uważał za przyjaciela Krzysztofa Krawczyka – zwrócił się do niej.
Mężczyzna zadeklarował dalsze wsparcie dla młodego Krawczyka.
Oni mają mu oddać należną mu część, a ja mogę go wspomóc muzycznie i zawsze będę za nim stał, bo jemu to się należy, bo on jest tym pokrzywdzonym. Ja staję za ludźmi pokrzywdzonymi. To jest syn mojego przyjaciela i to jest mój obowiązek – oznajmił.
Następnie zapewnił, że junior niedługo zacznie śpiewać utwory swojego ojca z DJ-em.
Mamy plany, by syn Krawczyka zaśpiewał z nowoczesnym DJ jakieś utwory taty zaśpiewał, żeby pokazał swój talent. Piosenkę "Parostatek" śpiewa doskonale – zapewnił członek Trubadurów.
Myślicie, że Ewa Krawczyk jakoś zareaguje na apel Lichtmana?
