Marcin Hakiel jest gotów na ślub z Dominiką Serowską? Jednoznaczna odpowiedź
Marcin Hakiel od ponad dwóch lat jest szczęśliwie zakochany. Tancerz i Dominika Serowska szybko założyli rodzinę, jednak dalej nie są małżeństwem. W jednym z ostatnich wywiadów celebryta zdradził, czy planują sformalizować swój związek. Być może niebawem w polskim show-biznesie odbędzie się kolejny głośny ślub!
W ostatnich tygodniach Polska żyła ślubem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para już w dzień uroczystości pochwaliła się z mediami swoimi szczęściem, udostępniając zdjęcia i nagrania w sieci. Bardzo możliwe, że już niebawem również były mąż Cichopek stanie po raz kolejny na ślubnym kobiercu. Tancerz opowiedział o swoich planach redakcji Plotka.
Maja Hyży o rozwodzie Agnieszki Kaczorowskiej i Maćka Peli
Marcin Hakiel wspomina o ślubie z Dominiką Serowską. Jeszcze niedawno nie był tego aż tak pewny
Kilka miesięcy temu nasza dziennikarka Karolina Motylewska zapytała Marcina Hakiela i Dominikę Serowską, czy planują ślub. Wtedy oboje nie byli pewni, czy taka uroczystość w ogóle będzie miała miejsce. Teraz najwidoczniej sporo się zmieniło. We wspomnianym wywiadzie z Plotkiem tancerz był już dużo bardziej stanowczy. Podkreślił, że każda kobieta chciałaby sformalizować swój związek i on również bardzo chętnie zrobi to dla swojej wybranki.
Jestem szczęśliwy, mam świetną partnerkę, która jest - mam nadzieję - moją przyszłą żoną, wspaniałą przyjaciółką. (...) Mam już trochę więcej lat, dla Dominiki to jest ważne, jak dla większości kobiet, więc jestem otwarty — zdradził Hakiel... nie wykluczając spontanicznej eskapady do Las Vegas.
Hakiel skomentował ślub Cichopek i Kurzajewskiego. Tego im życzył
Tancerz w rozmowie z "Telemagazynem" został natomiast zapytany o ślub byłej żony. Co ciekawe, Marcin Hakiel nie unikał odpowiedzi. Z humorem odpowiedział, że życzy Cichopek i Kurzajewskiemu... wierności i wolności.
No czego tam można życzyć... Wierności, wolności — wyznał Hakiel, wybuchając śmiechem. - I niech się bawią!
Tym samym Hakiel nawiązał do swoich dawnych słów, które wypowiedział w "Mieście kobiet". Tam zdradził szczegóły rozstania z Cichopek, która potrzebowała więcej wolności w związku.
Najtrudniejszy moment w tej całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, o więcej wolności, przestrzeni, ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię — mówił wtedy.