Mandaryna szczerze o swoich dorosłych dzieciach. "Będę szaloną babcią". Nie trzeba było jej ciągnąć za język, bo sama wszystko wygadała
Mandaryna weszła do show-biznesu jako choreografka i tancerka w zespole Ich Troje. Poznała tam przyszłego męża, Michała Wiśniewskiego. Para doczekała się dwojga dzieci: Xaviera i Fabienne. Mają oni dziś odpowiednio po 20 i 19 lat. Związek małżeńskich Mandaryny i Michała nie przetrwał próby czasu. Para wzięła rozwód w 2006 roku.
W ostatnich miesiącach media raz po raz relacjonują kolejne historie związane z jej dziećmi. Xavier jest w szczęśliwym związku i towarzyszy tacie na scenie, a Fabienne nie zostaje w tyle. Regularnie pojawia się u boku rodziców w mediach. Przed kilkoma dniami pojawiła się wraz z ojcem w Pytaniu na śniadanie. Pomaga mu również w rozwijaniu zasięgów na Tik-Toku.
Reporterka Jastrząb Post podczas ostatniego spotkania zadała Mandarynie kilka pytań.
Mandaryna o intymnych rozmowach i byciu babcią
Marta opowiedziała nam o tym, że ze swoimi dziećmi nie ma tematów tabu i rozmawia z nimi nawet na te najbardziej intymne. Dodała, że są to "naprawdę mądre dzieciaki", dzięki czemu tworzą "dobrą i otwartą relację".
W naszym przypadku to nie ma znaczenia, jaki to jest temat. Rozmawiamy ze sobą szczerze, otwarcie, na tyle na ile mamy ochotę. Nikt nikogo nie ocenia, nikt się na nikogo nie denerwuje. To jest dla nas wspaniałe. Mam dorosłe dzieci z którymi naprawdę bardzo dużo dyskutuję, rozmawiam i oni udzielają mi wielu fantastycznych rad, bo to są naprawdę mądre dzieciaki. Prowadzimy dużo rozmów ale nie takich na siłę, tylko takich po prostu. Myślę, że to jest też sposób żeby mieć dobrą i otwartą relację.
Następnie zdradziła, że jeśli zostanie babcią, będzie sobie pozwalała na odrobinę szaleństwa.
Nie myślałam o tym. Pewnie kiedyś to nastąpi, ale zobaczymy. Na razie nie sięgam tam w swoich myślach. Jest szansa, że będę szaloną babcią, ale na razie nie mówmy o tym.
Co wy na to?